Data: 2008-11-27 08:33:41
Temat: Re: chęć zemsty...
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lukas pisze:
a
> nie ze to ja ), aby wiedzial z kim ma doczynienia, ze owa panna moze go
> podobnei potraktowac... Bedzie z nim , a jednoczesnie pojedzie sie dymac z
> nast. gosciem 200 km dalej albo obok do klatki, albo dla zaspokojenia swoich
> potrzeba spotykac sie z 2 lub 3 facetami jednoczesnie. Facet zyje zapewne w
> nieswiadomosci
Skąd wiesz, może ten facet jest fajniejszy od ciebie i bardziej jej na
nim zależy. :-P
> z drugiej strony wiem , ze ze zemsta to takei dosc prymitywne działanie i
> caly czas nie jestem pewny co zrobic, choc wie , ze bylo by mi lepiej jakbym
> sie przyczynl do tego , ze miala by problemi
Wolałabym żyć w nieświadomości, że takie dupki istnieją na świecie.
Już mniejsza z tym, co (być może!) zrobiła ta dziewczyna, to ty sam
prezentujesz zero autorefleksji. No, trochę się zastanawiasz - że taka
zemsta to prymitywna jest, ale tylko wtedy, kiedy wiadomo, komu gul
lata. LOL.
Ewa
|