Data: 2017-06-22 01:45:51
Temat: Re: chironowi
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
<j...@o...pl> wrote in message
news:4c33e03a-c946-4700-be12-a899f8387b9f@googlegrou
ps.com...
> ja nie wiem, Ewo, o czym wy mowicie.
> niekiedy, podkreslam niekiedy, jest scisk przy drzwiach kosciola.
> do cholerki jasnej, wiem, ze rozni ludzie moga patrzyc na sukienke,
> czy jak kto ubrany.
> ale msza to msza; mozna zgodzic sie lub nie zgodzic z prowadzacym,
> mozna usmiechnac sie do dzieciakow przy chrzcinach, mozna naprawde
> roznie.
> ale nigdy, przenigdy nie mozna az tak zle myslec, czy sie zachowywac.
>
> wiem, zona mowila mni, ze czesto tak jest.
> przepraszam, ale wy wowczas chyba p;atrzycie na ludzi
> zamiast na Boga.
> i siebie.
A jak się patrzy na Boga? Myślałem, że Bóg jest niewidzialny...
|