Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia chodzi za mną ciasto z bananami ...

Grupy

Szukaj w grupach

 

chodzi za mną ciasto z bananami ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 96


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2012-03-22 07:08:45

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-21 16:22, Nixe pisze:
> ... tyle, że nie znam żadnego sprawdzonego przepisu.
> A chodzi mi o jakieś takie miękkie, gąbczaste i nie o smaku banana,
> tylko właśnie z bananami.

Poszukaj "chlebka bananowego" (Banana bread) w guglu, to pewnie to, opis
się zgadza.
Sorki, jeśli już ktoś Ci to doradził, jest dużo wiadomości grupowych,
nie mam dziś czasu/weny czytać.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2012-03-22 08:10:30

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Mar, 20:42, Nixe <n...@n...pl> wrote:

> _TEGO_Murdocha? ;-)

No, niestety... :-)

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2012-03-22 08:12:36

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: czeremcha <1...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Bananów nie miksuj, tylko podziab widelcem. Wtedy będziesz czuła
kawałki bananów w cieście.

Przejrzałych, oczywiście. W dodatku - kiedyś był jakiś wysyp bananowy
i nie zdążyliśmy zutylizować - więc obrane banany zamroziłam na
później.

Ciasto z nich było świetne. :-)

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2012-03-22 08:12:46

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-03-21 23:43, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 21 Mar 2012 21:50:00 +0100, medea napisał(a):
>
>> odwet
> Chyba za mocnych słów używasz.

Za mocno odbierasz.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2012-03-22 13:21:13

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:uativ874gl0u.1ifboiyzqf7rq.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 21 Mar 2012 22:02:02 +0100, Fragile napisał(a):
>
>> A kopca kreta też jakoś nie lubię...
>
> A ja smaku i zapachu pieczonych bananów, szczególnie w cieście. Jakos tak
> śmierdzą.
To spróbuj użyć prawdziwych bananów dojrzewających na drzewach, a nie tych
pastewnych, dostępnych w większości polskich sklepów.
pozdr
Stefan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2012-03-22 14:40:06

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 22 Mar 2012 09:12:46 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2012-03-21 23:43, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 21 Mar 2012 21:50:00 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> odwet
>> Chyba za mocnych słów używasz.
>
> Za mocno odbierasz.
>

Nie, nie za mocno - odwet to synonim zemsty. Wystarczyło napisac
"odpowiedź" albo "reakcja".


--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2012-03-22 14:41:04

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 22 Mar 2012 14:21:13 +0100, Stefan napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:uativ874gl0u.1ifboiyzqf7rq.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 21 Mar 2012 22:02:02 +0100, Fragile napisał(a):
>>
>>> A kopca kreta też jakoś nie lubię...
>>
>> A ja smaku i zapachu pieczonych bananów, szczególnie w cieście. Jakos tak
>> śmierdzą.
> To spróbuj użyć prawdziwych bananów dojrzewających na drzewach, a nie tych
> pastewnych, dostępnych w większości polskich sklepów.

Już lecę na drzewo 3333-]


--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2012-03-22 14:52:06

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 22 Mar 2012 08:05:56 +0100, Nixe napisał(a):

> W dniu 2012-03-22 00:36, Fragile pisze:
>
>> Ja sobie nie mam po co robić, bo nic nie czuję - ani smaku, ani zapachu :(
>> Grypa jak ta lala, ledwo zipię. Jem bo muszę, ale jaki co ma smak, to nie
>> wiem :)
>
> Współczuję. To najgorsze momenty, bo czy jesz schabowego, truskawki czy
> drożdżówkę to smakują jednakowo - jak styropian.
>
No niestety. I nawet zachęcający wygląd potraw nie pomaga. Podchodzę do
jedzenia jak pies do jeża. Gardło boli, język zdrętwiały od tabletek, i weź
tu jedz! No cóż, taka karma :)

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2012-03-22 14:58:07

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 22 Mar 2012 08:02:32 +0100, Nixe napisał(a):

> W dniu 2012-03-22 00:07, Fragile pisze:
>> Dnia Wed, 21 Mar 2012 23:32:59 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Wed, 21 Mar 2012 22:02:02 +0100, Fragile napisał(a):
>>>
>>>> A kopca kreta też jakoś nie lubię...
>>>
>>> A ja smaku i zapachu pieczonych bananów, szczególnie w cieście. Jakos tak
>>> śmierdzą.
>>>
>> Też nie przepadam. I nie cierpię suszonych bananów.
>> A świeże lubię, i to bardzo.
>
> A ja z kolei świeżych, w sensie surowych, nie dzierżę.
>
Te dobre nie są złe :)
>
> Mają w sobie coś takiego dziwnego, od czego język cierpnie.
>
Te niedojrzałe owszem. Ale takie dojrzałe - pychotka... :)
>
> Suszonych nie lubię, bo za słodkie.
>
I za słodkie, i pozbawione pięknego zapachu.
>
> Nie lubiłam też bananowych tabletek fluoryzacyjnych, którymi nas
> faszerowano w przedszkolu.
> Ale wszelkie potrawy mleczne z bananami i ciasta - pyyyycha :)
>
Potrawy mleczne z bananami też uwielbiam, ale bananów termicznie
przerobionych już jakoś nie. Chociaż tu też różnie bywa - smak bananowy w
cieście nawet lubię, ale kawałków bananów - nie. Jakaś dziwna jestem :)

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2012-03-22 15:05:43

Temat: Re: chodzi za mną ciasto z bananami ...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 22 Mar 2012 15:58:07 +0100, Fragile napisał(a):

> Te niedojrzałe owszem. Ale takie dojrzałe - pychotka... :)

Zwłaszcza te malutkie takie, zapomniałam nazwy - cholernie długo są twarde
w środku i takie właśnie kołkowate, ale jak już wreszcie skórka im całkiem
podeschnie i sczernieje, to wtedy są DOBRE - wewnątrz jest różowa,
przepięknie pachnąca ambrozja normalnie!
--

XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pikutek :-)
przechowywanie surowego ciasta drożdżowego
zielony barwnik
Sex PERVERT Photography by MarkW.Decker
Nanees F.reebies!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »