Data: 2003-06-29 19:57:32
Temat: Re: chore pomidory
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: <i...@p...onet.pl>
> >Dzieki za sugestie. Rzeczywiscie trudno jest stwierdzic od czego ta
choroba
> jest. Pomidor jest tak delikatna roslina, ze wszystko moze mu zaszkodzic.
> Apropos czy to prawda ze pomidorow nie powinno sie podlewac z weza ani
lisci
> tylko bezposrednio do gleby, jesli tak to jakie jest tego naukowe
wyjasnienie
> czy moze to tylko jakies zabobony. Faktem jest ze z poczatku rolowaly sie
> liscie,potem zolkly, a teraz zaczynam juz wyrzucac niedojrzale owoce,
ktore
> robia sie od dolu brazowe. Chcialem choc w swoim ogrodzie wychodowac nie
> pryskane warzywa lub owoce ale widze ze sie nie da. I w nastepnym roku
musze
> odpowiednio je napompowac. Pozdr.
>
:)
jak mawiaja starzy poznaniacy
einmal ist keinmal
!!!
poprobuj z odmianami bardziej odpornymi na choroby
naprzyklad KROTONY
nie wiem jeszcze jak one smakuja
ale zawiazaly bardzo duzo ladnych
okraglutkich pomidorow
:))))))))))
wedlug mnie
jezeli zamierzasz swoje pomidory pompowac chemia
to nie ma zadnego sensu wogole je uprawiac
bo takie same i za mniejsze pieniadze
bez zadnego wysilku i klopotow kupisz w kazdym warzywniaku
:)
z pozdrowieniami i uasmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|