| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-07-24 06:16:54
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholuW news:ea1io8$fos$1@news.onet.pl tako rzecze Mateusz Szczyrzyca
> A dajmy na to, jak szef po pracy, gwałci pracowników, to on też
> się czym prędzej po dniówce powinien ustawić w kolejce do tego
> gwałcenia, bo gdy się nie ustawi, to może się później okazać
> pierwszy w zespole do odstrzału?
Na gwałcenie są stosowne przepisy
>
> Integrować się w pracy można, ale niekoniecznie z alkoholem w roli
> głównej. W końcu człowiek, nie na darmo pisze w liście
> motywacyjnym ,,Nie piję i nie palę''. Jeśli potencjalnemu
> pracodawcy to nie odpowiada, niech nie odpowiada na taką
> aplikacje. Proste.
>
Oczywiście w idealnym świecie, gdzie nie musisz jeść, spłacać kredytu i
kupować dzieciom podręczników możesz grymasić na pracę.
--
"Czy wierzę, że Kaczyński jest prezydentem? Ja nie chcę w tej chwili
mówić o swojej wierze. To będzie sprawdzane. Ja sądzę, że to
sprawdzenie potrwa. Jeśli to by była prawda, to na pewno dokumenty
są zniszczone." Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-07-24 07:16:46
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholuOn Mon, 24 Jul 2006 04:36:24 +0000 (UTC), Mateusz Szczyrzyca wrote:
> Integrować się w pracy można, ale niekoniecznie z alkoholem w roli głównej.
> W końcu człowiek, nie na darmo pisze w liście motywacyjnym ,,Nie piję i nie
> palę''. Jeśli potencjalnemu pracodawcy to nie odpowiada, niech nie odpowiada
> na taką aplikacje. Proste.
Coś mi się zdaje, że jesteś fanatykiem, W sprawie abstynencji
oczywiście. I jak każdy fanatyk odbierasz rzeczywistość nieco inaczej,
niż obiektywnie, będąc ślepym na pewne oczywistości.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-07-25 10:18:27
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholuZ Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*John Serin*, która zaskrzeczała:
> alkoholu. Jestem abstynentem z przekonania, jednak skazuję się na
> ostracyzm towarzyski, gdy nie wypada wypić "nawet jednego piwka"... jak
> wiadomo ten napój w Polsce jest kultowy, nie zawsze jestem samochodem
> więc muszę wymyślić inną wymówkę.
Tak jak była już rada, wymyśl chorobę związaną z niedoborem enzymu
metabolizującego alkohol. Np. dehydrogenazy alkoholowej albo
aldehydowej. Alergia też jest możliwa, ale znacznie mniej prawdopodobna,
więc ciężko będzie znaleźć opis żeby się wczuć. A niedobór dehydrogenazy
aldehydowej spotyka się dość często, np. wielu Japończyków ma takie coś
i stąd problemy z piciem. Zresztą, niewykluczone, że masz taki lub
podobny niedobór naprawdę, jeśli już po pół szklance piwa masz
problemy... Oczywiście możliwe jest też, że po prostu produkcja enzymu
nie jest zaindukowana z powodu abstynencji :)
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-07-25 13:03:19
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholuOn Tue, 25 Jul 2006 12:18:27 +0200, Saiko Kila wrote:
> Tak jak była już rada, wymyśl chorobę związaną z niedoborem enzymu
> metabolizującego alkohol. [...]
Co mi przypomina, że jestem Ci winny co najmniej piwo:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-07-25 14:25:17
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholu2006-07-24: Marek Bieniek wrote:
> Coś mi się zdaje, że jesteś fanatykiem, W sprawie abstynencji
> oczywiście. I jak każdy fanatyk odbierasz rzeczywistość nieco inaczej,
> niż obiektywnie, będąc ślepym na pewne oczywistości.
Ja rozumiem, że ktoś może mieć nóż na gardle - ledwo wiążący koniec z
końcem i tak z boku komuś postronnemu ciężko ocenić, czy powinien odmówić
drinków po pracy, tudzież na imprezach integracyjnych i narazić się na
odstrzał z jedynej pracy, którą być może szukał latami, czy powinien jednak
twardzo obstawić na swoim.
Pewne jest jedno - jakikolwiek to by pracodawca nie był, to jak zobaczy,
że delikwent jest jak społeczna galareta, która zrobi wszystko, byle pracę
zachować i się przypodobać reszcie, to go nie będzie szanował, bez względu
na to, czy pije, czy nie.
--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://galeria.bikertrzebinia.pl> - galeria zdjęć z wypraw }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-07-25 15:53:34
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholuOn Tue, 25 Jul 2006 14:25:17 +0000 (UTC), Mateusz Szczyrzyca wrote:
[...]
> Pewne jest jedno - jakikolwiek to by pracodawca nie był, to jak zobaczy,
> że delikwent jest jak społeczna galareta, która zrobi wszystko, byle pracę
> zachować i się przypodobać reszcie, to go nie będzie szanował, bez względu
> na to, czy pije, czy nie.
A jeśli to nie pracodawca, tylko równorzędni pracownicy?...
Tak czy inaczej proponuję EOT, bo dyskusja robi się bezprzedmiotowa:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-07-27 09:56:33
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholuZ Otchłani wyskoczył demon, wcielił się w istotę znaną jako
*Marek Bieniek*, która zaskrzeczała:
>> Tak jak była już rada, wymyśl chorobę związaną z niedoborem enzymu
>> metabolizującego alkohol. [...]
> Co mi przypomina, że jestem Ci winny co najmniej piwo:)
Trzeba by się spotkać w tym samym mieście w tym samym czasie :)
--
Saiko Kila
Unregistered Windows User #7.29581131e8
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-07-27 14:28:10
Temat: Re: choroba uniemozliwiajaca picie alkoholuOn Thu, 27 Jul 2006 11:56:33 +0200, Saiko Kila wrote:
>> Co mi przypomina, że jestem Ci winny co najmniej piwo:)
> Trzeba by się spotkać w tym samym mieście w tym samym czasie :)
Sie odezwe na priv w razie planów wizyty w wiadomym mieście ;)
BTW - sugestie bardzo się przydały i redaktor był zadowolony:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |