Data: 2002-10-21 17:33:00
Temat: Re: chryzantemy zlociste...
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna Huzarska" <a...@...pl> wrote in message
news:ap0s79$sih$1@news.tpi.pl...
> > Mam tak na wszystkich złocieniach - ogrodowych, tych "doniczkowych
> > listopadowych" wsadzanych potem do gruntu, na starych dąbkach i na
> złocieniu
> > czerwonawym. Może tak po prostu ma być?
>
> Nie mam pojecia Basiu, jak ma byc... ale moze :-)
> Jednak i te kupione i sadzone na wiosne, tez lysieja od dolu....
> Moze tak maja wszystkie, co ?
Wiesz, tak mi się skojarzyło z astrami - u nowoangielskich to cecha
gatunkowa. Z drugiej strony u krzaczastych to wynik chorób głównie
grzybowych. Ale zawsze można jakieś trawsko wsadzić przed chryzantemy, albo
patrzeć tylko na kwiaty:)
Pozdrawiam, Basia.
|