Data: 2005-01-12 08:18:49
Temat: Re: [chwalę] baza pod cienie ArtDeco
Od: "DominikaNM" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mips wrote:
> Znaczy się jak? Baza pod cienie, podkład, cienie? Czy jeszcze coś?
> Ale, jak sama nazwa mówi, baza jest pod cienie, nie pod podkład.
> Widać są różne szkoły makijażu, ale coś mi się wydaje, że przy
> dziesięciu warstwach pod właściwy kosmetyk, ostatecznie całość
> nader szybko straci atrakcyjny wygląd.
Zależy jaką masz bazę pod cienie:-) Art Deco używa się na "gołą" powiekę ale
na przykład Stagecolor można nałożyć na "zagruntowaną" wcześniej
podkładem/korektorem i pudrem. Ja osobiście używam zwykłego "gruntu" pod
cienie czyli krem + podkład/korektor + puder (najczęściej meteoryty a nie
matujący), to na dzień. Na długą wieczorno-nocną imprezę kładę bazę.
Podkładem smaruje się całą twarz, łącznie z uszami, powiekami, szyją (no
chyba że właśnie jest się w posiadaniu bazy AD, wtedy powieki się pomija).
--
Dominika Schimscheiner
|