Data: 2006-08-04 09:44:18
Temat: Re: chwalę się [balkon]
Od: "Lori" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Hohoh... najpierw ogladam go na 'robotkach', a teraz tutaj ;-)))
> Koletusy faktycznie fantastyczne !
> Mnie zainteresowaly dwie sprawy: czerwono kwitnaca roslina po obu
> stronach balkonu i... 'drewniany' rollborder - tak bynajmniej wyglada ;)
> Ty owinelas jakos skrzynki ? Przypuszczalnie to parter, bo inaczej, to
> moje rozumowanie sie wyklada :) chyba, ze to zpelnie cos innego.
Mieszkam na I pietrze . To drewniane , to po prostu palisada :-)
Ta czerwono kwitnąca roślina to surfinia.
> A co do kompozycji... Mozesz faktycznie w przyszlym roku, jak zechcesz
> oczywiscie pogrupowac kolorystycznie rosliny. Ale bez przesady (moim
> zdaniem), bo monotonia tez nie wyglada za pieknie ;)
> ciekawi mnie tez, jak przechowasz rosliny przez zime ? U mnie zawsze z
> tym problem.
Koleusy szczepię z gałązki już w sierpniu i stawiam po jednym okazie z każdego
koloru na oknie w mieszkaniu. Rozrastają się i wiosną znów szczepię .
Starcza dla mnie i dla rodziców :-) No i jak jeszcze ktoś poprosi, jednak wolę
teraz dac zaszczepkę , bo wiosną jest bardzo dużo chętnych.
"Komarzyce" skracam i zimują na klatce w skrzynkach, to samo pelargonie - jednak
nie zawsze się to udaje. Dzikie wino zimuje z powodzeniem na balkonie w zwykłaj
skrzynce. Przetrwało w tym roku największe mrozy bez okrycia.
Kobeę dostaję z kolei od mamy, bo ona wysieje zawsze za dużo;-)
Hibiskusy zimują w domku - to samo kloniki i lipki .
W tym roku zamierzam przechowac kilka roślin w piwnicy , bo mam tam małe okienko.
Wrzuciłam kilka fotek , które pozwolą Wam zobaczyć jak kolorowe są liście
kolleusów. trudno powiedzieć , że ten jest akurat fioletowy ,a ten czerwony;-)
Wczoraj nie było dobrej pogody na robienie zdjęć - tym bardziej dziś . Lampa
popsułaby efekt i wyszłyby nienaturalne kolory .
http://lori_34.fotosik.pl/albumy/37866.html
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za zainteresowanie.
Lori
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|