<m...@i...pl> wrote in message
news:42df.00000a40.3fe57070@newsgate.onet.pl...
> Mam zielonego i forme Aureocaulis, oba kupione w Baden-Baden
(www.bambus.de) i
> posadzone w tym sezonie.

Juz jakis czas temu odkrylem ta niemiecka strone. Niestety nie wysylaja do
Polski, a jesli mialbym jechac, za drogo by mi to wyszlo.

>Aurea pierwszy rok w gruncie?

Tak.

> Nie boisz sie, ze wymarznie?

Troche, ale dane internetowe nie wskazuja jednoznacznie na wrazliwosc tego
gatunku. Czesto podaja, ze jest stosunkowo wrazliwy, ale znalazlem tez
wypowiedz, ze wytrzymuje temperatury ponizej -25'C (a nawet ponizej -30'C).
Moze zalezy to od odmiany. Niestety nie podano, jaka odmiana jest tak
odporna. Ja mam forme typowa, jak sadze. P. nigra i P. aurea ida leb w leb,
jezeli chodzi o mrozoodpornosc. Rozni autorzy licytuja sie co do ich
wytrzymalosci i raz wychodzi, ze bardziej odporny jest P. nigra, a raz, ze
P. aurea.
Ten Twoj P. aureosulcata ma zygzakowate niektore pedy w dolnej czesci?
Napisz, jak zimowal.
Jakie sa miejscowe warunki (mikro)klimatyczne?
No to jest juz nas na tej grupie czterech - czterech milosnikow
Phyllostachysow ;)

Pozdrawiam,
Bpjea