"Szaulo" <z...@...ll> napisał w wiadomości
news:jaijbg$gqe$1@news.onet.pl...

> Nie poleciał tam jako aktor.

Ale nie poleciał tam jako przedstawiciel całego społeczeństwa, tylko
przedstawiciel konkretnego związku, z którym część społeczeństwa nie musi
się wcale identyfikować. Ale ok - tutaj mogę się zgodzić, że w tym przypadku
nie był to bynajmniej wyjazd (pół)prywatny albo nieuzasadniony.

> szef banku centralnego (to nie jest "pracownik banku" - to teoretycznie
> bardzo ważna funkcja państwowa,

Owszem ważna, ale na Boga nie na uroczystościach katyńskich.
Poza tym nie nazywajmy tego funkcją - to normalna posada, za normalną kasę,
a nie działalność charytatywna.

N.