Data: 2011-11-25 18:19:09
Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-11-25 18:08, michał pisze:
>>>>> Lekko się boję takich z samymi zaletami....
>>>>> Jak nic... psychopaci :-))), MK
>>>>
>>>> A jeśli to są zalety wyłącznie w ich własnym mniemaniu? ;)
>>>
>>> Ale powiem Ci jeszcze, że im dłużej żyję, tym bardziej widzę, że własne
>>> mniemanie to ... podstawa.
>>>
>>> I już chyba mieć "same zalety we własnym mniemaniu", niż "same wady we
>>> własnym mniemaniu", bo przynajmniej ma się jakąś energię do życia i
>>> jakąś radochę z niego.
>>> Za to tych "z samymi mniemanologicznymi wadami" to omijałabym ciężkim
>>> łukiem, jako jednostki ciężko-depresyjne i ciągnące ostro w dół.
>>
>> Ale problem w tym, że tych pierwszych czasem też trzeba omijać, właśnie
>> ze względu na owo wybujałe mniemanie, nijak nie przystające do
>> rzeczywistości, bo są nie do wytrzymania.
>> Ot, taki mój skromny wtręcik :)
>>
> A więc umiar wszędzie mile widziany. W asertywności także. Nie wiem
> tylko, czym ograniczyć samouwielbienie.
Patelnią ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
|