chyba nie do konca rozumiem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 403

« poprzedni wątek

następny wątek »

361. Data: 2011-11-25 20:35:22

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Lis, 21:20, michał <6...@g...pl> wrote:

> Pracuję nad tym, żeby uwielbić Ikselkę.

Masochista :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

362. Data: 2011-11-25 20:41:43

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-25 21:35, Hanka pisze:
> On 25 Lis, 21:20, michał<6...@g...pl> wrote:
>
>> Pracuję nad tym, żeby uwielbić Ikselkę.
>
> Masochista :)
>
Ale jaki pracowity! :)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

363. Data: 2011-11-25 20:56:21

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:07:09 +0100, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 21:52:58 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 20:21:47 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Nie mieszaj mordu katyńskiego z katastrofami lotniczymi.
>>>> Nie mieszam, tylko łączę.
>>>> Ponieważ i tu, i tu państwo polskie dało dupy.
>>>> I mozesz mi czyimiś tam artykułami pomachać.
>>> Czas wojny, a współczesne czasy i zwykła ludzka głupota są nieporównywalne.
>>>
>>
>> Jaki "czas wojny"???
>> Dawanie dupy nastąpiło jak najbardziej w czasach dzisiejszych - w
>> odniesieniu i do Katynia, i do Smoleńska.
>
> W Smoleńsku zawiniła zwykła ludzka głupota i cały szereg niedopatrzeń, a
> nie celowe działanie obcych sił.

Ręcoopad. Nosz nie piszę o winnych katastrofy, kobieto!
Szkoda słów.
Naprawdę uważam, że parytet w polityce to utopia... Kobiety są po prostu i
zwyczajnie głupie.
--
--
XL

Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

364. Data: 2011-11-25 21:01:39

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:07:09 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 21:52:58 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 20:21:47 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Nie mieszaj mordu katyńskiego z katastrofami lotniczymi.
>>>>> Nie mieszam, tylko łączę.
>>>>> Ponieważ i tu, i tu państwo polskie dało dupy.
>>>>> I mozesz mi czyimiś tam artykułami pomachać.
>>>> Czas wojny, a współczesne czasy i zwykła ludzka głupota są nieporównywalne.
>>>>
>>> Jaki "czas wojny"???
>>> Dawanie dupy nastąpiło jak najbardziej w czasach dzisiejszych - w
>>> odniesieniu i do Katynia, i do Smoleńska.
>> W Smoleńsku zawiniła zwykła ludzka głupota i cały szereg niedopatrzeń, a
>> nie celowe działanie obcych sił.
>
>
> Ręcoopad. Nosz nie piszę o winnych katastrofy, kobieto!
> Szkoda słów.
> Naprawdę uważam, że parytet w polityce to utopia... Kobiety są po prostu i
> zwyczajnie głupie.

ZAMACH nasz Ty kwiecie inteligencji kobiecej. To Ty pisałaś o zamachu, a
ja o katastrofie lotniczej.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

365. Data: 2011-11-25 21:07:22

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:13:58 +0100, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>>>>>>>> Działacz społeczny (patriotyczny) i szef NBP.
>>>>>>> No litości. Przede wszystkim aktor i pracownik banku.
>>>>>>> Na tej zasadzie ja się też mogę mianować przedstawicielem państwa.
>>>>>>> W końcu firma, w której pracuję przyczynia się do wzrostu PKB :)
>>>>>> Nie poleciał tam jako aktor.
>>>>>
>>>>>
>>>>> Polecial jako aktor. Zamiast Englerta, ktory czasu nie mial.
>>>>> Mial czytac pamietniki.
>>>> A to jeszcze raz pardon. Zob. wyżej.
>>> Jednym słowem zginął za wolność Naszą i Waszą, czy jak to tam szło.
>>>
>>
>> A nie jesteś pewna, jak szło?
>
> Ironii nie czujesz?
>

Nie.
Podobnie jak wtedy, kiedy ktoś sobie podśmiechujki robi z hymnu i flagi.

--
--
XL

Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

366. Data: 2011-11-25 21:07:36

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:14:30 +0100, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 23:20:34 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Hanka pisze:
>>>> On 23 Lis, 23:01, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>>>>> Hanka pisze:
>>>>>> A na przyklad taka Ixi leci jak leci.
>>>>> Jak na razie coś nie leci.
>>>> Oj no.
>>>> Trzeba SK do snu ululac, zeby nie przeszkadzal
>>>> w pisaniu ;)
>>> JŚK (Jej Ślubne Kochanie).
>>> I żeby była jasność, nie mam skrupułów w byciu niemiłą ad hoc, kto mnie
>>> tego nauczył? XL!
>>>
>>
>> Strasznie wybiórczo sie uczysz, a jak chętnie!
>
> Uczę się wyłącznie od najlepszych :>

No wreszcie.

--
--
XL

Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

367. Data: 2011-11-25 21:10:56

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:14:30 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 23:20:34 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Hanka pisze:
>>>>> On 23 Lis, 23:01, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>>>>>> Hanka pisze:
>>>>>>> A na przyklad taka Ixi leci jak leci.
>>>>>> Jak na razie coś nie leci.
>>>>> Oj no.
>>>>> Trzeba SK do snu ululac, zeby nie przeszkadzal
>>>>> w pisaniu ;)
>>>> JŚK (Jej Ślubne Kochanie).
>>>> I żeby była jasność, nie mam skrupułów w byciu niemiłą ad hoc, kto mnie
>>>> tego nauczył? XL!
>>>>
>>> Strasznie wybiórczo sie uczysz, a jak chętnie!
>> Uczę się wyłącznie od najlepszych :>
>
> No wreszcie.

Jak mnie jeszcze Lebowski nauczy ułamków to będziemy w domu :>

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

368. Data: 2011-11-25 21:11:22

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:13:58 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>>>>>>>> Działacz społeczny (patriotyczny) i szef NBP.
>>>>>>>> No litości. Przede wszystkim aktor i pracownik banku.
>>>>>>>> Na tej zasadzie ja się też mogę mianować przedstawicielem państwa.
>>>>>>>> W końcu firma, w której pracuję przyczynia się do wzrostu PKB :)
>>>>>>> Nie poleciał tam jako aktor.
>>>>>>
>>>>>> Polecial jako aktor. Zamiast Englerta, ktory czasu nie mial.
>>>>>> Mial czytac pamietniki.
>>>>> A to jeszcze raz pardon. Zob. wyżej.
>>>> Jednym słowem zginął za wolność Naszą i Waszą, czy jak to tam szło.
>>>>
>>> A nie jesteś pewna, jak szło?
>> Ironii nie czujesz?
>>
>
> Nie.
> Podobnie jak wtedy, kiedy ktoś sobie podśmiechujki robi z hymnu i flagi.

A jak założę kominiarkę, to będzie lepiej?

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

369. Data: 2011-11-25 21:51:07

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: michał <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-11-25 21:56, XL pisze:
> Dnia Fri, 25 Nov 2011 11:07:09 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 21:52:58 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Wed, 23 Nov 2011 20:21:47 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Nie mieszaj mordu katyńskiego z katastrofami lotniczymi.
>>>>> Nie mieszam, tylko łączę.
>>>>> Ponieważ i tu, i tu państwo polskie dało dupy.
>>>>> I mozesz mi czyimiś tam artykułami pomachać.
>>>> Czas wojny, a współczesne czasy i zwykła ludzka głupota są nieporównywalne.
>>>>
>>>
>>> Jaki "czas wojny"???
>>> Dawanie dupy nastąpiło jak najbardziej w czasach dzisiejszych - w
>>> odniesieniu i do Katynia, i do Smoleńska.
>>
>> W Smoleńsku zawiniła zwykła ludzka głupota i cały szereg niedopatrzeń, a
>> nie celowe działanie obcych sił.
>
>
> Ręcoopad. Nosz nie piszę o winnych katastrofy, kobieto!
> Szkoda słów.
> Naprawdę uważam, że parytet w polityce to utopia... Kobiety są po prostu i
> zwyczajnie głupie.

Obraziłaś moje uczucia! Ręce precz od mojej kobiety!

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

370. Data: 2011-11-25 21:51:58

Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Nov 2011 18:08:46 +0100, michał napisał(a):

> W dniu 2011-11-25 00:41, Aicha pisze:
>> W dniu 2011-11-24 20:35, Vilar pisze:
>>
>>>>>>>>> Plonk scierwo mentalne.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Niech pomyślę... to już chyba trzeci :)
>>>>>>>
>>>>>>> Nastepnym razem pomysl inaczej. On tu blaga o jakakolwiek uwage,
>>>>>>> wychodzi, ze najskuteczniej da sie to zrealizowac bluzgami. Czy warto
>>>>>>> placic mu za obrazanie grupowiczow, jego najcenniejsza moneta?
>>>>>>
>>>>>> Ale wiesz, nie każdy ma tylko zalety, jak XLka...
>>>>>> I czasem ta druga natura wyłazi, aż paluszki świerzbią.
>>>>>
>>>>> Lekko się boję takich z samymi zaletami....
>>>>> Jak nic... psychopaci :-))), MK
>>>>
>>>> A jeśli to są zalety wyłącznie w ich własnym mniemaniu? ;)
>>>
>>> Ale powiem Ci jeszcze, że im dłużej żyję, tym bardziej widzę, że własne
>>> mniemanie to ... podstawa.
>>>
>>> I już chyba mieć "same zalety we własnym mniemaniu", niż "same wady we
>>> własnym mniemaniu", bo przynajmniej ma się jakąś energię do życia i
>>> jakąś radochę z niego.
>>> Za to tych "z samymi mniemanologicznymi wadami" to omijałabym ciężkim
>>> łukiem, jako jednostki ciężko-depresyjne i ciągnące ostro w dół.
>>
>> Ale problem w tym, że tych pierwszych czasem też trzeba omijać, właśnie
>> ze względu na owo wybujałe mniemanie, nijak nie przystające do
>> rzeczywistości, bo są nie do wytrzymania.
>> Ot, taki mój skromny wtręcik :)
>>
> A więc umiar wszędzie mile widziany. W asertywności także. Nie wiem
> tylko, czym ograniczyć samouwielbienie.
>

Własnym :->

--
--
XL

Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe