Data: 2005-10-16 19:35:35
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:diu4vq$poj$1@nemesis.news.tpi.pl>
Dariusz Drzemicki <d...@a...com.pl> pisze:
> Poszukaj w wątku. Nie chcę powtarzać. Tyle tu się o tym mówi, a Ty
> masz klapki na oczach.
Sorki, ale nie śledzę Twoich wypowiedzi przez cały dzień na okrągło.
Jeśli już to napisałeś, to wskaż po prostu gdzie, jeśli nie chce Ci się
powtarzać.
>> Nie wiem nawet czym jest cnota umiarkowania w Twoim pojęciu.
>> W życiu kieruję się rozsądkiem i logiką.
>> Potrafię dostrzec, gdy przeginam, gdy coś w nadmiarze staje się dla
>> mnie czy dla innych niebezpieczne.
> Przy takiej płytkiej perspektywie wątpię.
Przy jakiej konkretnie płytkiej perspektywie?
> Potrzebę tej cnoty dostrzegli już poganie na długo przed
> chrześcijańswem.
Doprawdy? I co takiego robili (albo czego nie robili)?
--
PozdrawiaM
|