Data: 2005-10-16 20:22:23
Temat: Re: ci?ża, proszę pomóżcie
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Olga" <ola@bla-bla_.pl> napisał w wiadomości
news:diu3rg$h5t$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>> Kosztem zdrowia?
>
> Co kosztem zdrowia? sa metody antykoncepcyjne, które niczyjemu zdrowiu nie
> szkodzą.
Ale są, które szkodzą i ten przypadek wymieniałem.
Mówiłem też o szkodzie duchowej.
>> Zresztą nie każda przyjemność jest dobrem.
>
> Mówimy teraz o seksie w stałym zwiazku/małzeństwie.
> Otóz seks, który sprawia OBU stronom przyjemnośc JEST DOBREM - oboje
> partnerzy czują się dobrze, bezpiecznie, miło i pogłębiają wzajemną więź.
Nie do końca. Antykoncepcja wprowadza dysharmonię. Brak otwartości na życie.
> I nie mów, że jak nie planujemy więcej dzieci i NIE CHCEMY ich więcej, to
> znaczy, ze bez "otwarcia na życie" nasz seks jest złem.
A ile macie dzieci?
> Bo ludzie stosujący NPR i majacy np. dwójkę/trójkę/szóstkę dzieci też NIE
> PLANUJĄ więcej.
Ale są otwarci, korzystają z tego, co daje Bóg.
> I czy w ciązę zajdzie para, która uzywa piguł/prezerwatywy/spirali czy
> też
> para, która mierzy temperature i ogląda śluz - efekt jest ten sam -
> NIEPLANOWANA (a zatem w tym momencie akurat niechciana) ciąża.
W MN nie ma niechcainej ciąży i to jest właśnie różnica.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|