Data: 2007-07-13 10:40:39
Temat: Re: ciekawa jestem Waszej opini nt fryzjerstwa
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Felinity wrote:
> A widzisz, bo ja lubię cięcia proste i klasyczne, bez nowoczesności na
> glowie, bo po prostu nie widze siebie w takich fryzurach,
I to właśnie ma widzieć fryzjer, sposoby cięć jednak się zmieniają
a fryzjer ma wiedzieć, do kogo pasuje klasyka, a do kogo dredy :)
> poza tym moje
> włosy mają swoje teorie na temat układania i moje zdanie mają głęboko w
> cebulkach (tu wicherek, tam płasko, grzywka neimożliwa do wykonania bez
> tony lakieru, niemożliwe, żebym zakręciła włosy na dłużej niż 1h itp.)
I to też ma wiedzieć fryzjer. Ma znać się na gatunkach włosów. Nie
znoszę lakieru i jeżeli czasem muszę pójść do obcego fryzjera zaczynam
od "lakieru ani kropelki". No i jeden pan fryzjer powiedział, że
w wiekszości wypadków lakier służy do zatuszowania kiepskiego strzyżenia.
>
> A jak mi się fryzjer kreatywny trafi, co nie rozumie, co się do niego
> mówi, to strach się bać. Kiedyś ("za mlodu", hehe) kombinowałam z
> fryzurami i teraz mam spory zbiór zdjęć, które powinnam podpisać "NIGDY
> WIĘCEJ TAKIEJ FRYZURY!" :-)
Aa, bo on był "kreatywny", nie kreatywny. Przy każdej zmianie fryzjer
ma mi opowiedzieć o co w tym chodzi i pokazać odpowiedni obrazek, bo
może się okazać, że chociaż to wszystko niby do mnie pasuje, to
zwyczajnie mi się nie podoba.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|