Data: 2007-07-13 11:19:13
Temat: Re: ciekawa jestem Waszej opini nt fryzjerstwa
Od: Felinity <f...@A...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W piękny wiosenny poranek dnia Fri, 13 Jul 2007 12:40:39 +0200, istota
zwiewna znana jako Krystyna Chiger napisała:
>> A widzisz, bo ja lubię cięcia proste i klasyczne, bez nowoczesności na
>> glowie, bo po prostu nie widze siebie w takich fryzurach,
>
> I to właśnie ma widzieć fryzjer, sposoby cięć jednak się zmieniają a
> fryzjer ma wiedzieć, do kogo pasuje klasyka, a do kogo dredy :)
Ja tam wolę tym onym fryzjerom to powiedzieć jednak ;-)
Ale za to z kolorem można poszaleć nieco, bo lubię ostre kolory włosów.
> I to też ma wiedzieć fryzjer. Ma znać się na gatunkach włosów. Nie
> znoszę lakieru i jeżeli czasem muszę pójść do obcego fryzjera zaczynam
> od "lakieru ani kropelki". No i jeden pan fryzjer powiedział, że w
> wiekszości wypadków lakier służy do zatuszowania kiepskiego strzyżenia.
Również wolę poinformować, że ten przedziałek, to nie mój wymysł, tylko
moich włosów i możemy spędzić tu 3h i zużyć 2 butle lakieru, a on nie
będzie w innym miejscu. :-)
> Aa, bo on był "kreatywny", nie kreatywny. Przy każdej zmianie fryzjer ma
> mi opowiedzieć o co w tym chodzi i pokazać odpowiedni obrazek, bo może
> się okazać, że chociaż to wszystko niby do mnie pasuje, to zwyczajnie mi
> się nie podoba.
Nie spotkałam jeszcze fryzjera, który sam z siebie coś mądrego by
zaproponował, jeśli chodzi o cięcie. Fryzura np. na wesele, czy kolor -
tak. Ale cięcie nie. Więc ja bardzo fryzjerów pilnuję, bo po prostu nie
mam zaufania do nich.
Fel
--
http://felinity.jogger.pl/
|