Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 233


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2007-01-26 10:52:18

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Hania " <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosia Plitmik <p...@o...pl> napisał(a):

> E. napisał(a):
>
> > No to szacuneczek. Po sezonie to tam psy tyłkami szczekają :)
>
> Niestety, miasto ma potencjał tylko władze maja wszystko w nosie, az
> szkoda.

jak w wiekszosci miast, gdzie do rzadów biorą się oszołomy-właściciele
jedynie_kawalerki i psa :(

Wracając, w Szczecinie np. wiekszością knajp władają ludzie powszechnie
znani z conajmniej niejasnych i czasami mało chwalebnych poczynań, a nie
kucharze z dziada pradziada i wreszcie jest gdzie porządnie zjeść, a
konkurencja się stara, w większości ku chwale i uciesze kubkow smakowych. No
ale może się nie znam, bo widząc film o chodowli gesi na przerosnięte
wątróbki nigdy pasztetu z takowych nie spróbuję.

h.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2007-01-26 11:08:18

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania napisał(a):

> Wracając, w Szczecinie np. wiekszością knajp władają ludzie powszechnie
> znani z conajmniej niejasnych i czasami mało chwalebnych poczynań, a nie
> kucharze z dziada pradziada i wreszcie jest gdzie porządnie zjeść, a
> konkurencja się stara, w większości ku chwale i uciesze kubkow smakowych. No
> ale może się nie znam, bo widząc film o chodowli gesi na przerosnięte
> wątróbki nigdy pasztetu z takowych nie spróbuję.

Wiem nawet o kim mówisz;-)Facet z garstronomia nigdy nie miał nic
wspólnego, tak samo jak własciciele Rokera, którzy w tej chwili maja juz
knajpe w Warszawie i Berlinie. Z dziada prawdziada, to chyba tylko ostał
sie Duet, który niestety lata swietnosci ma, a przynajmniej miał juz
dawno za soba;-(A, wracajac do Szczecina, to az zal patrzec jak takie
piękne miasto jest zaniedbane. Ogladałam fotografie, w ksiazce swojego
kolegi o architekturze szczecinskiej. Nie mogłam uwierzyc, ze tak
pieknie mogły byc zagospodarowane tereny. Zal, po prostu zal
--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2007-01-26 11:18:43

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

E. napisał(a):

> stac ją na robota
> kuchennego za 3 kawałki pod kolor oczu,

Zaraz, to jaki ona ma kolor oczu, że pasuje bordowy ?!

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2007-01-26 11:56:02

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Hania " <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosia Plitmik <p...@o...pl> napisał(a):

> > Wracając, w Szczecinie np. wiekszością knajp władają ludzie powszechnie
> > znani z conajmniej niejasnych i czasami mało chwalebnych poczynań,
>
> Wiem nawet o kim mówisz;-)Facet z garstronomia nigdy nie miał nic
> wspólnego, tak samo jak własciciele Rokera, którzy w tej chwili maja juz
> knajpe w Warszawie i Berlinie. Z dziada prawdziada, to chyba tylko ostał
> sie Duet, który niestety lata swietnosci ma, a przynajmniej miał juz
> dawno za soba;-(

Duet wlasnie zamkneli :((((((((

a panowie, o których obie wiemy stali sie na tyle zacni i powazani, ze
zaproszenia na ich firmowe "juble" traktowane sa u wlodarzy miasta jako
najwyzsze wyroznienie ;-))

Wot Polsza.

Dlatego jak mialabym mozliwosc wyboru, wolalabym mieszkac na zadupiu
prawdziwym, niz na zadupiu z ambicjami wielkiego miasta ;-)

A patrzac na strone www.sedina.pl, w szczegolnosci tu:
http://tinyurl.com/ypq2o2


lezka w oku sie kreci...

h. nostalgicznie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2007-01-26 12:23:21

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka napisał(a):
[...]
> Kiedy jeździmy do rodzinki do Bytomia, po drodze obowiązkowo
> zatrzymujemy się w Siewierzu, w "Złotej Gęsi". Serwuje się tam
> kilka (!) potraw z drobiu i żurek. Z drobiu - pieczona gęś, pieczona
> kaczka oraz żołądki gęsie - bym powiedziała za Makłowiczem
> "gęsie pipki". [...]

A on na to, że w Galicji pipki szanowna pani to jest szyja gęsia
nadziewana włoszczyzną, wątróbką i jajkiem.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2007-01-26 12:25:12

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Hania " <v...@g...pl> wrote in message
news:epcmh2$8pk$1@inews.gazeta.pl...

Wcale dobre jedzenie jadałem właśnie w Szczecinie w takiej chińskiej
restauracji na rogu budynku i ulic, ale nie pomnę jaka nazwa...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2007-01-26 12:28:32

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania napisał(a):

> Dlatego jak mialabym mozliwosc wyboru, wolalabym mieszkac na zadupiu
> prawdziwym, niz na zadupiu z ambicjami wielkiego miasta ;-)

Dlatego ja własnie wybrałam zadupie prawdziwe, wyprowadzajac się ze
słynnego Sopotu;-)

> A patrzac na strone www.sedina.pl, w szczegolnosci tu:
> http://tinyurl.com/ypq2o2

Jejku, jaka rewelacyjna strona, dziękuje strasznie.


--

Gosia, zauroczona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2007-01-26 12:31:56

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy Nowak napisał(a):

> Czytaj:
> http://newsweek.redakcja.pl/wydania/artykul.asp?Arty
kul=13174

O, proszę ile się mozna ciekawych rzeczy dowiedziec. Fajny artykuł
--

Gosia, kto pyta...nie błądzi;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2007-01-26 12:32:21

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ovo napisał(a):
> "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
> news:epch6a$in0$1@news.onet.pl...
>
> Witaj Gosiu!
>
> Gęsi pipek to polska potrawa, a nie tylko żydowska jak piszą
> gdzieniegdzie. Robi się go ze skóry gęsich szyjek. [...]

Czytaj:
http://newsweek.redakcja.pl/wydania/artykul.asp?Arty
kul=13174
--
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2007-01-26 12:41:42

Temat: Re: co byscie zjedli w kameralnej knajpie na obrzezach miastem?
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Moczulski napisał(a):
> E. napisał(a):
>
>> stac ją na robota kuchennego za 3 kawałki pod kolor oczu,
>
> Zaraz, to jaki ona ma kolor oczu, że pasuje bordowy ?!

Czerwone z niewyspania.
;-)

--
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[OT] Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa
DO...
WOLNOSC
patelnia grillowa
Wyschniete rodzynki. Co zrobic aby byly znowu miekkie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »