Data: 2009-01-01 21:18:32
Temat: Re: co jesc w dniu wyrwania zeba?
Od: STranger <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
m. pisze:
> konkretnie dwoch osemek, gornej i dolnej z tej samej strony. kazali sie
> zglosic rano, po lekkim sniadaniu. a potem? czy czlowiek jest na tyle
> obolaly, ze nic nie przelknie, czy tez np. dac jesc tylko zimne, bo cieple
> daje ryzyko krwotoku? moze jakies konkretne potrawy u was sie sprawdzily,
> ktore nakarmia bidule po wyrwanym zebie i nie przysporza mu przy tym
> cierpienia?
nic nie jeść, pić chłodne płyny, najlepiej wodę mineralną tylko.
Ewentualnie rozpuścić w ustach kawałek czekolady jak już z głodu 1 dnia
nie wytrzymasz. Albo płynna kaszka manna itp.
> swoja droga co przeciwbolowego lepiej miec w domu, zeby przezyc ten bol, gdy
> znieczulenie przestanie dzialac?
mocny jest paracetamol z kodeiną, (kilka preparatów na rynku) powoduje
błogą ulgę w bólu po wyrwaniu ósemki - wiem bo przeżyłem to :)
W sumie samo wyrywanie nic a nic, nie boli, najgorzej jest 1 nocy po
zabiegu.
--
pozdrawiam
STranger
|