Data: 2004-05-16 13:09:17
Temat: Re: co jest dobre dla zębów
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
elo Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl>
>Z tym też nie można przesadzić. Moja dentystka opowiadała ostatnio
>podczas wizyty o "higienistkach" (to jej żargon), które po każdym
>posiłku lecą szorować zęby, a potem przychodzą z koszmarnymi chorobami
>dziąseł (nie zakonotowałam sobie jakie to choroby, ale może Iwon(k)a
>będzie wiedziała, o co chodzi, to dopowie). W każdym razie dała mi jasno
>do zrozumienia, żeby nie przeginać w żadną stronę z tym myciem zębów.
przypuszczam, że szorowaniem rozwalają sobie dziąsła. nie no, ja nie
mam tak, że jak zjem łyżkę zupy, bo próbowałam, to się zamykam w
łazience i odpalam wiertarkę (szczotkę elektryczną, leniwa jestem),
ale po tej czekoladzie, co ją teraz zżarłam, to umyję.
an/
|