Data: 2002-03-25 13:46:57
Temat: Re: co jest "lepsze" ?
Od: "Sasanka" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "misiczka - Lesława Ignaszewska" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:a7n6vp.3ukosnh.1@misica.org.invalid...
> I jeszcze jedno.
> Nigdy nie mów nigdy.
> Nie pisz "ja bym nigdy nie zabrała ojca mojemu dziecku..." bo nie wiesz,z
> jak się życie ułoży , a teoria jest dużo łatwiejsza od praktyki, JA JUŻ TO
> WIEM.
Pzregladam teraz to co napisalam i widze ze nie napisalam wcale slowa
"nigdy" :). Cos mi nie pasowalo w sumie juz wczesniej bo nie naduzywam tego
slowa zazwyczaj :)
To chyba przekrecanie mojej wypowiedzi ?
Moja wypowiedz byla: "Moj syn ma prawie tyle samo i nie zabralabym go ojcu,
nawet jakby sie miedzy nami wszytsko zawalilo. A swieta tez nie jestem. I
nie sadze zeby nie bylo to wazne dla dziecka, czy tatus prawdzwy czy
przyszywany, nawet w tym wieku wiezi sa bardzo mocne."
Tu nie bylo "nigdy" wiec nadinterpretujesz chyba moje zdania :)
Ale ja i tak sie nie gniewam ;)
Pozdrowienia
Sasanka
|