Data: 2008-06-20 14:48:45
Temat: Re: co łatwiej zrobić
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R wrote:
>>> argument "ad personam" opisuje cechy osoby nie zaś faktu.
>>> to, że stosujesz argumenty tego typu do historyków, zwąc ich
>>> pseudohistorykami, świadczy tylko o tym, że nie masz wobec nich
>>> poważnych zarzutów. a jedynie te swoje pseudo.
>>> jak zwykle zresztą.
>> Mam do tego prawo. Takie jest moje zdanie o nich.
> a pewnie że masz. i miej sobie na wieki wieków ament.
> wpisujesz się w zabawny nurt krytyków książki, przed jej
> przeczytaniem. jasnowidz? nie, idący za przewodnikiem :)
Jest nas więcej niż tych niezabawnych. :D
>> Twoimi autorytetami, jak wynika z Twoich wypowiedzi są
>> Ci, których ja uważam za pseudohistoryków.
> udowodnij, że to moje autorytety.
Komu? Opłaci mi się? ;)
> a jak nie będziesz tego mógł zrobić, to wsadź sobie łeb pod kran
> zimnej wody. może jak ci przez uszy naleci zimnej wody do środka,
> będzie to korzystniejsze dla potęgi twoich argumentów.
Bardzo śmieszny argument ad personam. ;DDD
>> Oni są politykami i to z tej
>> gorszej półki.
> i to z tej gorszej półki?
> ile masz półek w tym czymś co nosisz na szyi?
Masz na myśli jabłko Adama? Nie ma w nim półek.
>>>> Nie można ustalić prawdy, kiedy dwa obozy są przeciwnego zdania.
>>>> Nie ma dowodów, są słowa przeciwko słowom.
>>> cuś podobnego?!
>>> spalmy sądy. mówię ci michał, spalmy sądy.
>> Jestem niepalący. Przykro mi.
> uffff... i akt też nie chcesz palić?
Tych których nie ma i nie byo? ;DDD
>>>> Bicie piany i niszczenie symboli
>>>> narodowych pod hasłem "Nie pozwolimy na cenzurę dla prawdy
>>>> historycznej"
>>> i to uważasz za rzeczową dyskusję?
>>> kiedy "jedna strona" grzebie 5 lat w dokumentach, druga mówi
>>> "hańba"? michałku, lepiej pozostań na mnie obrażony :)
>> Grzebie na zlecenie ugrupowania politycznego. Nie za darmo. A to
>> ugrupowanie jest opanowane obsesjami. Szuka wciąż rzeczy, których nie
>> można znaleźć. Nie mowiąc o tym, że są brzydcy.
> poproszę o dowody na to zlecenie.
> jakiekolwiek.
Nie za dużo wymagasz? Pokory nieco!... ;)
> na zlecenie to się produkuje takie sondaże, w których pyta się o
> opinię o wałęsie na podstawie książki, której jeszcze respondenci nie
> widzieli. ty, badacz, podpowiedz mi - jak to się ma do metodologicznej
> poprawności? praktycznie wiem, co odpowiesz... :)
>> A obrażony jestem nadal. Nie widzę jednak przeszkód, żeby reagować na
>> opinie, które różnią sie od moich.
> obrażalski michałek z ciebie
> ile ty masz lat na karku?
> :)
Czy ja Cię pytam o dane osobowe? Chroni mnie ustawa. A co to niby miałoby
zmienić w naszej rozmowie, jak poznasz datę mojego urodzenia, adres, stan
majątkowy?... Pogięło Cię? :)
>>>> Dzisiaj usłyszałem, że podobnie, jak Wałęsa, kiedyś Piłsudski był
>>>> oskarżany o wszystkie najgorsze rzeczy, jakie można zarzucić
>>>> wrogowi narodu. Także o tajną współpracę i knucie zdrady z
>>>> Leninem. Odszedł z polityki upokorzony.
>>> no masz, jak piłsudski?
>>> podobne chłopaki są, wąsate.
>>>> Może jednak warto poczekać, żeby Twoje wnuki Cię nie wyśmiały. :)
> skoro upatrujesz w tym jakąś tam wartość, to se czekaj :)
Chodziło mi o Twoją ewentualna refleksję. Wiesz, ludzki człowiek jestem. :)
>>> podsumujmy twoją linię obrony:
>>> 1. nie wiedziałeś że jestem pseudohistorykiem i robiłem film i
>>> książkę 2. nie można ustalić prawdy
>>> 3. niszczenie symboli narodowych
>>> 4. wałęsa to piłsudski
>>> 5. wnuki mnie wyśmieją
>>> 1+2+3+4+5= ZERO. WIELKIE NIC.
>>> na twoim miejscu obraziłbym się jeszcze raz :)
>>> powaga
>> Wystarczy jeden powód, żeby mieć o Tobie zdanie. :)
> i jak rozumiem, masz już wyrobione, zgadza się?
Tego nie wiem. Nie jesteś bez szans, nie ode mnie to zależy.
>> Jeśli brakuje Ci argumentów, musisz kogoś obrazić lub wmawiać sobie,
>> że rozmawiasz z nikim.
...
--
pozdrawiam
michał
|