Data: 2007-09-11 21:15:05
Temat: Re: co mam zrobić?
Od: truskawa <p...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie każdy ma. Ja nie mam na ten przykład. Jedyna, do której miałam
> absolutne zaufanie wyjechała na drugi koniec świata, chłopy się pożeniły
> i czasu na cudze płacze nie mają (no i zonom to też często nie w smak).
> To co - zostaje mi psychoanalityk?
>
> L.
Mozecie sie wymienic uslugami. Ty mu za adwokata on Ci
psychoanalize:-)
Truskawa
|