Data: 2004-08-24 11:17:25
Temat: Re: co na grudki?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-08-24 12:30,Użytkownik ... ziewnął szeroko i rzekł:
> Jedynym winnym
> moze byc puder Lentheric w kamieniu (dawniej Yardley) uzywany raz na pare
> dni od dosc krotkiego czasu. Czy to mozliwe aby to on byl winny, skoro
> nakladam go na cala twarz a grudki mam glownie na prawym policzku? Poza tym
> nic mnie nie swedzi ani nie piecze.
Aaaaaaa, kochana!! To może być to! Ja jakieś dwa tygodnie temu kupiłam
ten puder, użyłam dwa razy i miałam takie piękne czerwone grudki, że
mogliby mnie pokazywać studentom AM na dermatologii. Nie wiem, co się z
tym pudrem stało. Jakiś rok-dwa temu zużyłam tak ze trzy i nic się nie
działo. Wprost przeciwnie. A teraz - masakra. Może coś tam dodali?
Krusz.
otkryfczo
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
|