Data: 2005-06-04 18:10:36
Temat: Re: co na ?lub po ci?ży pomocy?
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 4 Jun 2005 20:03:51 +0200, in pl.rec.uroda "Sowa"
<m...@w...pl> wrote in <d7sqe6$b3k$1@inews.gazeta.pl>:
>Bo to jest wynik gapienia się na modelki na wybiegach, które od jakiegoś
>czasu chodzą jak marionetki z za krótkimi sznurkami przy nogach.
być może. ale ja raczej obstawiam brak talentu do chodzenia na
obcasach oraz niewygodne buty.
>Nie wiem co to ma być, ale ktoś je najwyraźniej uczy, że trzeba bardzo
>wysoko podnosić przy chodzeniu nogi, i w dodatku tak nimi plaskać jak już
>sie je stawia na ziemi.
tak, o ten efekt mi chodzi. przerażająco śmieszny :>
>Wygląda to okropnie pokracznie, ale najwyraźniej jest trendi, jezzii ,
>coolli i zen. :>
e, nie sądzę - modelki widać łażą dziwnie, bo tak, ale panny na
ulicach zwyczajnie nie umieją. no i też nasze ulice nie zawsze są
takie idealne do chodzenia w butach na obcasie. pomijam już zimę,
kiedy dramatyczne próby utrzymania równowagi w pantofelkach na szpilce
i o gładkiej podeszwie mogą największego smutasa przyprawić o
konwulsje śmiechu, ale w sezonie wiosenno-letnim nietrudno o krzywy
chodnik, nierówne płyty, że już nie wspomnę o moich ulubionych kocich
łbach (no, te to akurat rzadkość).
amg
|