Data: 2007-05-01 21:41:08
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
Od: Ikselka <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Sky napisał(a):
>
>> Można być i samemu jak palec cale życie na wyspie bezludnej i to
>> "mieć" :)))
>
>
> Ty coś kręcisz - jak Cię już trochę znam ;-)
> Gdyby był pewny sposób na egoizm, to po ziemi chodziliby sami aniołowie.
> A tak - to chyba dziś nie usnę z ciekawości, bo właśnie mam paru
> egoistów do "przerobienia"... a tylko mi elektrowstrząsy na myśl
> przychodzą.
Chociaż... jakby tak troszkę podedukować: miłość odpada z tej racji, że
jest celem, wiara odpada z racji skarlałego egoizmu uniemożliwiającego z
definicji wiarę, no to co pozostaje? - nadzieja! Każdy ją ma, póki żyje.
Nadzieja - matka głupich, czyli powszechnie za takich uważanych... tych,
co kochają ludzi :-)
:-P
--
XL wiosenna :-)
|