Data: 2010-03-25 20:29:13
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R pisze:
> Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> tren R pisze:
>>> Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>
>>>> tren R pisze:
>>>>> oczywiście - ankieta ;)
>>>>> i to nie byle jaka - enderowo-cbnetowa - głównie!
>>>>> za ciosem, odważnie, co by ludzie we wsi nie mówiły, że kiep ze mnie i lada
>>>>> pies go może os*ać.
>>>>>
>>>>> gwiazdki w przekleństwach.
>>>>> czy stosowanie ich sprawia, że przekleństwo jest mniejszym przekleństwem?
>>>>> czy co? bo jakoś nie mam na ten temat żadnej teorii.
>>>> IMO w Usenecie to tak trochę jak w publicznych mediach, czyli gwiazdka
>>>> oznacza ni mniej ni więcej jak 'wypipkanie' wulgarnego słowa. Zawsze
>>>> znajdą się tacy, którzy słysząc/czytając przekleństwo w oryginale mogą
>>>> się poczuć urażeni.
>>> ok, ale pipka jakiś cenzor, a nie autor. a tu pipka autor.
>>> btw - sądzisz, że moja mama nie jest urażona jak słyszy "W imię zasad,
>>> skurpiiiii!"?
>> Wiesz Lis i Durczok nie pipkali...
>
> bo nie wiedzieli że to pójdzie w świat.
> to jeszcze kolejna kwestia - powstrzymują się przed kamerami, a w
> rzeczywistości rzucają kurwami jak budowlańcy. kultura?
Ja się już na ten temat wypowiadałam. Klnę, bo wyrażam w ten sposób
negatywne emocje. Co to za różnica, czy w przypływie gniewu powiem psia
kostka czy kurwa? Przy założeniu, że gniew jest szczególnie silny, a
słowo się samo wyrywa. Np spadnie ci coś na stopę znienacka, jeden powie
aua!, inny kurwa!, nie spotkałam nikogo, kto powie psia kostka albo ojej.
Zaraz się zrobi dyskusja o nizinach społecznych, rzeczywiście tam słowo
wulgarne nie wyraża żadnych emocji, jest zwyczajnym przecinkiem.
Przypuszczam, że pracowały na to całe pokolenia.
--
Paulinka
|