Data: 2010-03-25 20:30:49
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R pisze:
> Dnia 25-marzec-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> medea pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> tren R pisze:
>>>>> oczywiście - ankieta ;)
>>>>> i to nie byle jaka - enderowo-cbnetowa - głównie!
>>>>> za ciosem, odważnie, co by ludzie we wsi nie mówiły, że kiep ze mnie
>>>>> i lada
>>>>> pies go może os*ać.
>>>>>
>>>>> gwiazdki w przekleństwach.
>>>>> czy stosowanie ich sprawia, że przekleństwo jest mniejszym
>>>>> przekleństwem?
>>>>> czy co? bo jakoś nie mam na ten temat żadnej teorii.
>>>> IMO w Usenecie to tak trochę jak w publicznych mediach, czyli gwiazdka
>>>> oznacza ni mniej ni więcej jak 'wypipkanie' wulgarnego słowa. Zawsze
>>>> znajdą się tacy, którzy słysząc/czytając przekleństwo w oryginale mogą
>>>> się poczuć urażeni.
>>> No tak, ale czy wtedy można uznać, że przekleństwo nie zaistniało, a
>>> autor nie przeklina? Jak to jest?
>> Przekleństwo zaistniało, autor przeklina. A po co jest instytucja
>> 'wypipkowywania' mnie nie pytaj, ja się urażona nie czuję przekleństwem,
>> ale skoro komuś to dobrze robi..., wyjaśniłam, jak ja to widzę trenowi.
>> A sama kropkuję przekleństwa, bo w Usenecie to zastałam i jako obligo
>> przyjęłam.
>
> czyli uważasz, że wykropkowanie skutkuje tym, że przekleństwo nie urazi
> kogoś? dobrze to rozumiem?
Jeśli nie jest rzucone wprost do rozmówcy, a li tylko jako wtręt w
rozmowie, to wykropkowane powinno mieć mniejsze pole rażenia.
--
Paulinka
|