Data: 2008-01-11 09:16:54
Temat: Re: co sie dzieje w glowach?
Od: "Mirosław Backa" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> A moze ja sie czepiam i
>> to ja jestem jakis upierdliwy i nieakceptujacy innych glosnych,
>> egoistycznych i egocentrycznych zachowan, ktore sa norma? Jak Wy to
>> widzicie?
>
>czepiasz się oczywiście :)
>ale nie chodzi o akceptację z twojej strony, tylko zrozumienie.
>nie musisz akceptować tych zachowań, ale gdybyś je zrozumiał
>byłoby pewnie łatwiej. co nie znaczy że bardzo łatwo :)
>
ni cholery nie rozumiem ;-)) a staram sie naprawde, staram sie porownac do
swojego postepowania, jak by to bylo gdybym byl na jego miejscu i az mnie
wstyd zzera od samej mysli i trzaskam sie po pysku bo tak nie przystoi
robic.
nie rozumiem...prosze pomoz mi zrozumiec, jak mozna tak postepowac by nie
widziec nikogo innego obok siebie.
Tak sie zastanawiam czy tacy ludzie wogole postrzegaja innych jako istoty
rozumne, ktore maja potrzeby i rowne prawa? czy tylko jako postaci w ich
filmach, ktore znikna jak pojdzie sie spac, tak jak sie wylacza tv.
pozdrawiam
|