Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "Robakks" <R...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: co to jest informacja? [crosspost]
Date: Thu, 26 Aug 2010 11:56:12 +0200
Organization: Dzial Sieciowy ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 86
Message-ID: <i55dns$gf0$1@news.net.icm.edu.pl>
References: <i41daj$6ab$1@inews.gazeta.pl> <i4u83p$65n$1@news.onet.pl>
<4c72a5d7$0$22795$65785112@news.neostrada.pl> <i4ub2o$e86$1@news.onet.pl>
<4c738c5e$0$27037$65785112@news.neostrada.pl> <i502ta$acb$1@news.onet.pl>
<4c7523fe$0$22816$65785112@news.neostrada.pl>
<i53a9o$73t$1@usenet.news.interia.pl>
<4c752df3$0$27039$65785112@news.neostrada.pl> <i53avj$leh$1@news.onet.pl>
<4c7530cd$0$21010$65785112@news.neostrada.pl>
<i53bn6$9h3$1@news.net.icm.edu.pl>
<4c7532d1$0$21010$65785112@news.neostrada.pl> <i53cmr$pv1$1@news.onet.pl>
<4c753b20$0$22812$65785112@news.neostrada.pl> <i53eja$upi$1@news.onet.pl>
<4c753f1c$0$27040$65785112@news.neostrada.pl>
<4c754216$0$22794$65785112@news.neostrada.pl>
<i53g73$i6j$1@news.net.icm.edu.pl>
<4c754619$0$27042$65785112@news.neostrada.pl> <i53hg9$6ln$1@news.onet.pl>
<4c754aa2$0$27024$65785112@news.neostrada.pl> <i53i9h$8pp$1@news.onet.pl>
<4c754d81$0$22814$65785112@news.neostrada.pl> <i53jkj$cp4$1@news.onet.pl>
<4c75fb62$0$20991$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089073079001.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.net.icm.edu.pl 1282816572 16864 89.73.79.1 (26 Aug 2010 09:56:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...net.icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 26 Aug 2010 09:56:12 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5931
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:206624 pl.sci.psychologia:555860
Ukryj nagłówki
"gazebo" <g...@c...net>
news:4c75fb62$0$20991$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Robakks napisał:
>>>>>> Czyli po trzech razach dotarło... no tak: do trzech razy sztuka. :-)
>>>>>> DUSZY SIĘ NIE UZNAJE tylko odkrywa.
>>>>
>>>>> czyli czlowiek, w ktorym nie odkryles duszy jej nie ma? :)
>>>>
>>>> Widzę, że żyje - a więc ma MOTOR o nazwie dusza.
>>>> To jaki jest ten motor to już osobne badanie. :)
>>
>>> no wlasnie, ty widzisz
>>
>> Każdy widzi.
>
> biorac pod uwage co niektore problemy z oczami to nie kazdy :) ale przypuszczam, ze
bardziej
> chodzilo ci o wielowatkowe dysputy nt. postrzegania rzeczywistosci, wiec moze i
kazdy widzi ale
> nie kazdy
> to samo
W zasadzie to nie chodzi mi o wielowątkowe dysputy nt. postrzegania
rzeczywistosci lecz o WSPÓLNE potwierdzanie oczywistości zarówno
świata obiektywnego jak i jego odwzorowań.
Czy każdy potrafi odróżnić żywe od nieżywego?
Oczywiście, że nie każdy - bo nie każdy jest przy zdrowych zmysłach. ;)
Możesz się ze mną nie zgadzać, że to coś czego nie ma martwe,
a ma żywe - ma nazwę dusza, ale deklarując własną niezgodę
przyczepiasz się do nazwy, a nie do tego co odróżnia żywe od
martwego, bo w to, że żywe rózni się od martwego - to chyba nie
wątpisz?
>>>>> jakiz ty jestes bogaty w decyzyjnosc,
>>>> U mnie to normalka
>>> a ktos tego nie wie? :]
>> Ktoś nie wie. :)
> no tak :)
>>>>> ale, ale, to moze ja jednak nie mam duszy?
>>>>
>>>> Więc sprawdź czy włożyłeś w siebie wszystko co miałeś.
>>>
>>> ty tak robisz? a skad masz te rzeczy? :)))
>>
>> To Twoja metoda - zapomniałeś? :)
>
> rzadko zapominam, a tu nie przypominam sobie aby to mialo miejsce z mojej strony
Podałeś metodę rozpoznawania duszy w obrazie po tym, że człowiek
włożył w ten obraz wszystko co miał. Jeśli chcesz sprawdzić Twoją
metodą czy masz duszę, to musisz sprawdzić czy włożyłeś w siebie
wszystko co miałeś - wszak to jaki jesteś to Twoje dzieło.
Jesteś chodzącym obrazem - czyż nie? :-)
>>>>>> Po czym poznajesz, że "obraz ma duszę"?
>>>>>
>>>>> po tym co czlowiek w nia wlozyl, wlozyl wysztko co mial
>>>>
>>>> No właśnie. :)
>>>> Czyli co włożył konkretnie np. w fotografię, mapę bitową?
>>
>>> siebie
>>
>> To absurd. Kamera rejestrująca ruch uliczny nic z siebie nie wkłada
>> w fotografie, za to duch fotografii może zagrać na strunach duszy
>> obserwatora. Szkoda, że nie umiesz czytać po polsku, bo bym Ci
>> to opisał.
>
> nie mowimy o automatycznej kamerze tylko o obrazie, aczkolwiek
> film tez moze miec dusze na analogicznej zasadzie co obraz, a to,
> ze nie kazdy potrafi to odczytac to zupelnie inna bajka
> --
> bla
Prawdopodobnie dusza w Twoim rozumieniu słów to zapał,
zaangażowanie, które twórca wkłada w swoje dzieło.
Ja z wielkim zapałem i zaangażowaniem nacisnąłem migawkę
aparatu, ale na obraz nie miałem wpływu. Mimo to wywołuje
ten obraz emocje - duch obrazu gra na duszach żywych widzów.
Na martwych nie działa, bo nie mają duszy. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|