Data: 2004-09-18 01:18:56
Temat: Re: co to jest ten asystent?
Od: "budrys" <b...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:cifmjn$1ss$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Horton" <p...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:cifa0b$7q3$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> napisał w
> > wiadomości
> > > Poszukaj sobie w www.google.pl Panie Jacku. Istotnie dla FBI to nie
> > powinno
> > > być tajemnicą.
> >
> >
> > bardzo "rzeczowa" odpowiedź, jak widzę takie posty jak pana, panie
> > Zbigniewie Andrzeju Gintowtcie, to nie daję wiary w to, że na Usenecie
nie
> > ma gburów.
> > Daj Ci Boże Panie Zbigniewie Andrzeju Gintowtcie, żebyś zawsze wszytko
> > wiedział.
> -----------------------------------
> Staram się jak mogę rzeczony Panie Horton. Być może moje odpowiedzi nie
dla
> każdego są satysfakcjonujące, jednak staram się nie robić wobec nikogo bez
> potrzeby albo w ogóle osobistych wycieczek. Co się tyczy gburów, to ci
> charakteryzują się na ogół tym, że skupiają się w swoich wypowiedziach na
> osobach a nie sprawach. Polecam uważną lekturę własnych postów.
Pierunie Zbig, gorol Cie w mamel prasknol;-)
> Według określenia SJP gbur to: "człowiek nieokrzesany, zachowujący się
> ordynarnie, niegrzecznie, nietaktownie; grubianin, prostak, cham".
> Jako żem rodowodu szlacheckiego nie należę przynajmniej do chamów. Dla
mnie
> jesteś pan jeszcze jednym z anonimów i nie mam zamiaru temu poświęcać
więcej
> uwagi. Staram się wiedzieć możliwie jak najwięcej, ale wszystkiego
wiedzieć
> się nie da. Są pewne rzeczy, które trzeba tłumaczyć [jeśli się potrafi],
> jednak sprawy proste, w Internecie wyszukuje się przy pomocy odpowiednich
> narzędzi, jeśli pan lubi "odrabiać lekcje" za innych to droga wolna,
zasada
> jest jednak inna: do tego co da się dowiedzieć samemu, nie należy do tego
> wykorzystywać innych, a zadać sobie nieco trudu. Co do moich postów, to
> proszę sobie darować ich lekturę, dla pana to i tak żaden pożytek.
Gynau;-)
Niy jodo chop tustego,
i mizerota s niego;-)
A dej mu tyz w mamel - co Ci bydzie po gnyku skokol.
budrys
___________
> --
> Zdrówko!
>
> Zbig A Gintowt
>
|