Data: 2004-09-25 20:15:59
Temat: Re: co wy na to?
Od: "Ania K." <a...@w...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cj1phf$c77$1@news.dialog.net.pl...
>
> > Czy spróbowali je naprawić ?
>
> ich związki sa ok, kochaja swoich mężów ,żony, dzieci.
I właśnie z tej miłości do nich zdradzają ich :/
> a te sokki to mialo byc jeden raz ,
i co ten jeden raz miał im dać??? Dlaczego się na niego decydowali??
> znade z nich nie zamierzli miec na stale
> kogos na boku ,sami sa zdziwieni ze to tak długo trwa.
To niech się nie dziwią tylko podejmą ostateczną decyzję w tą lub tamtą
stronę. Dorośli chyba już są.
Świństwem jest to co robią swoim "ślubnym". Jak ma się "ochotę" na nowy
związek to powinno się zakończyć stary.
Wygodny jest taki układ jaki mają. Żona/mąż od wypełniania szarości dnia
codziennego, kochanek/kochanka od kolorowania tej szarości.
Zadziwia mnie nieodmiennie brak odpowiedzialności u ludzi dorosłych.
--
Pozdrawiam
Ania >:-)<-<
gg 1355764
|