Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.icp.pl!news.icp.pl!not-for-
mail
From: Lia <L...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: co z Holandii
Date: Thu, 4 Aug 2005 16:05:40 +0200
Organization: ICP News Server
Lines: 37
Message-ID: <3km9lupn1zaq$.dlg@iska.from.poznan>
References: <dcn16d$n8b$1@inews.gazeta.pl> <dcnbvm$l5c$1@news.onet.pl>
<dcr5bi$s8d$1@inews.gazeta.pl> <i...@i...from.poznan>
<42f21cac$0$3893$dbd41001@news.wanadoo.nl>
<z...@i...from.poznan> <4...@n...o2.pl>
NNTP-Posting-Host: c121-148.icpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opal.icpnet.pl 1123164339 10568 62.21.121.148 (4 Aug 2005 14:05:39 GMT)
X-Complaints-To: u...@o...icpnet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Aug 2005 14:05:39 +0000 (UTC)
X-Face: 7y|qzIaGnd9^3vG)cJ!r<>x>y'e,rP,-R[E#:SM|-0(CPlv%bZ(e~xXwi~maEt%mgIDFm7H
j_x{yQ"Iwl8Ff<8B3P6]DXSyp5%;]_+NnftJ77DZB1'qP{NA`;C}|&Cy|*}O:<[d#>#jzzh&MB-6e$
"s:0N=kbJ^:l-F$h0XXK*JI<k><Oxr~TcSC>$4J/QIA&rxyG["|pijOUwc_12%9Rd(o#:R}:"^Yy>z
Pg=%j>MXUpk>xQsZ4c;siB#](nszVfDxqMi'l!yB/^uP-0}"[b_gp%4crv6^B).<R*NB$J+}T|9gpX
HgG?woW:4F|Uz]MM{_RkgOG
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:119822
Ukryj nagłówki
Dnia 2005-08-04 15:59:31 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Dunia* skreślił te oto słowa:
>> Nie wiem jak konkretnie ma się Rossman do Kruidvatu asortymentowo, ale to
>> co jest w polskich a niemieckich drogeriach, nawet marketach ma się nijak
>> do siebie. Firmy obecne na obu rynkach, w DE mają znacznie szerszy
>> asortyment, inne serie itd.
>
> Ale jest kilka takich, ktorych w de nie ma (np. St.Ives), albo sa malo
> rozpowszechnione (Bourjois, Pupa).
No Pupa w PL niestety tez mało rozpowszechniona, przynajmniej w Poznaniu...
No i nie porównywałam marek polskich i niemieckich żyjąch tylko na lokalnym
rynku, i z tej racji zapełniających półki, ale właśnie o marki które sa
dostępne i tu, i tu... a oferta polska jest niestety uboższa od tej
niemieckiej (no i to tez tylko na przykładzie interesujących mnie marek i
produktów, bo niestety nie mam nigdy czasu, żeby dokładnie obejrzeć
zawartość wszystkich półek).
>
>> Już pomijam np kreowanie w PL Olay na eksluzywną markę, dostępną w
>> wybranych sklepach... w DE - Olay zalega na półkach marketów, np Reala,
>
> Fakt. I ostatnio zeszli z cenami, teraz sa gdzies w okolicy L'Oreala.
Niom, i to mnie miło zaskoczyło - i na zapas krem pod oczy kupiłam :)
A tak poza tym dzięki za poleconka - Guhl, obłedne zapachy, ale z racji
zafascynowania JF, chyba tylko na wyjazdy będę brać ze sobą, bo poręczne
małe butelczki.
A Kneipp - olejki do kąpieli tak strasznei mocne, że mnie od wąchania głowa
rozbolała, i zrezygnowałam na rzecz soli kąpielowej, i rewelacyjnego żelu
pod prysznic: pomarańczowego z olejem sezamowym. Jesli lubisz rześkie
zapachy to z czystym sumieniem mogę polecić.
--
Lia
|