Data: 2003-10-16 20:42:43
Temat: Re: color dose wyprobowalam.....:( i nawilzanie
Od: "Nicki" <majka'usunto'@klub.chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> No witaj w klubie, na nie tez nie podzialalo, widocznie mamy usta color
dose
> odporne :/
> Za to w sobote przyjrze sie tyn malym juicy tubes :)
no wlasnie mnie korci pojechac jeszcze raz do sephory, no chyba ze mam w
centrum jakas lepsza drogerie i popatrzec na inne porzadne mazidla do ust
generalnie szukam czegos co nie lezaloby na ustach wartswa tylko ladnie sie
wchlonelo, dalo efekt koloru (ale delikatny), moze byc z polyskiem i
najlepiej zeby powaznie chronilo usta przez jesienia i zima a co za tym
idzie zeby byly miekkie i nie popekane.....czy jest wogle cos takiego?
a powod mam tylko jeden .... musze czyms sie smarowac na sime bo niel ubie
miec zanidbanych spekanych ust, a moj chlop jak jestem wysmarowania nie chce
mnie potem pocalowac :(
pozdr
M
|