Data: 2005-06-01 08:26:43
Temat: Re: coś na komary
Od: "justa" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uli <u...@o...pl> napisał(a):
> Przyszło lato a z nim... no właśnie komary.
> Niestety należę do tej grupy ludzi, którzy są przez komary non stop
> atakowani...
> Stad pytanie... czy macie może jakiś skuteczny środek na komary, jakieś
> mazidło, coś do pryskania. cokolwiek.
co do mazideł i psikaczy, to nie mam zaufania, bo za dużo zastrzeżeń typu nie
wdychać, unikać kontaktu z oczami/błonami śluzowymi/wszystkim, więc nabrałam
wątpliwości co do bezpieczeństwa ich stosowania. to samo dotyczy rozpylaczy i
jakichś elektrycznych urządzeń zapachowych, których można używać tylko przy
otwartym oknie. od zeszłego roku używam z powodzeniem kulek homeopatycznych
Ledum Palustre 9 CH Boirona, po 3 kulki w okresach zagrożenia ;) i działa,
póki co. podobno zapach olejku pichtowego również odstrasza te paskudztwa i
to też jakby się sprawdziło, ale biorąc pod uwagę fakt, iż nie zostawię
lampki aromaterapeutycznej zapalonej na noc, za pewniejszy sposób uważam
kulki.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|