Data: 2004-04-04 17:59:44
Temat: Re: cos na koty :)
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:c4pdls$igs$1@atlantis.news.tpi.pl Janusz Czapski
<j...@t...pl> napisał(a):
>>
>> Dobrze że jak na razie nikt nie sugeruje ostatecznego rozwiązania
>> problemu kotów przy pomocy wiatrówki. Wtedy to by się dopiero zaczęło ;-)
>
> Eeee tam wiatrówka! Tylko kałasznikow zapewnia stosowną skutecznosc! :-)
>
Hejka. Jako znany miłośnik kotów mogę zapewnić WKM, że trafienie w kota
z kałasznikowa jest mało prawdopodobne. Wystarczy w zupełności dubeltówka i
śrut nr1 lub nr2.
Pozdrawiam trafnie Ja...cki
H.Z.: "Nauczycielka puszczała płyty, które szły z żołnierzami do boju." :-)
|