Data: 2003-05-29 04:37:55
Temat: Re: cos robie zle?
Od: "Louve" <l...@l...iap.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
uh, to kilogramy beda jeszcze musialy poczekac az sie sesja skonczy. to sa
ich ostatnie podrygi :)
dzieki za rady
Louve
Użytkownik "Iza Radac'" <i...@i...org> napisał w wiadomości
news:bb2qjt$ov6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Louve" <l...@l...iap.pl> napisał:
>
> > wiem, czytalam. ale nie moge przejsc z 600kcal od razu na montiego albo
> inna
> > diete ktora ogranicza jedzenie jakosciowo a nie ilosciowo bo w dwa
> tygodnie
> > zamienie sie w slonia. stosowalam te bzdurne niskoaloryczne diety
> (glodowki
> > bardziej) a teraz stopniowo dostosowuje organizm do zwiekszonej ilosci
> > jedzenia. wydaje mi sie ze taka powinna byc w moim przypadku kolej
> rzeczy.
>
> A jesli tak, to calkiem mozliwe, ze "wyziebl Ci piecyk" - spadl
metabolizm.
> 1000 kal to naprawde jest malutko i powinnas spalac ponad kg tluszczu
> tygodniowo, a tu jakies zastoje.
> Jest zawsze jedna rada na podkrecenie pieca - ruch. Ja wiem, ze sie nie
> chce, ze czasu brak itp., ale jest to jedyna bodaj skuteczna metoda na
> walke z obnizeniem metabolizmu, a w konsekwencji - z efektem jojo.
> Powodzenia,
>
> --
> Iza
>
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=12813632
>
>
>
>
>
|