Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Julka <s...@t...pl>
Newsgroups: pl.rec.robotki-reczne
Subject: Re: cuda się zdarzają ;)
Date: Sat, 24 Jul 2004 00:27:23 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <cds3d8$obh$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <cdrvnf$i2o$1@nemesis.news.tpi.pl> <cds2mo$aic$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: s...@t...pl
NNTP-Posting-Host: cid123.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1090621673 24945 83.31.27.123 (23 Jul 2004 22:27:53
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Jul 2004 22:27:53 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7) Gecko/20040616
X-Accept-Language: en-us, en, zh, zh-cn, zh-sg, zh-hk, zh-tw, pl
In-Reply-To: <cds2mo$aic$1@inews.gazeta.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.robotki-reczne:46430
Ukryj nagłówki
Kasiatoya wrote:
> a co ty tak szyjesz ze to takie zarazliwe?
Jak skończę, to się pochwalę- na razie tajemnica ;)
> mi sie maszyna rozwalila ostatecznie i jestem w kropce
> szukac kogos kto naprawi czy kupic chocby uzywana ale na chodzie?
Zależy od kosztów naprawy.
> tak naprawde to ja nawet nie wiem gdzie i kogo pytac o naprawe (gdzie sie
> naprawia maszyny do szycia???)
W zakładzie, który ma napisane "naprawa maszyn do szycia". Nie żartuję
:) W W-wie są co najmniej dwa na Pradze, więc gdzie indziej pewnie też.
> a jak kupic to jaka? (ogladalam na allegro i jedna nawet zaczelam licytowac
> ale aukcja jakas taka podejrzana mi sie wydaje wiec raczej odpuszcze)
> no wlasnie i czy koszty ewentualnej naprawy nie przewyzszylyby kupna
> uzywanej ale sprawnej...
Ba! Trzeba się dowiedzieć najpierw u "naprawcy", ile by chciał, a potem
sprawę przemyśleć :)
Co do marki- nie będe się za bardzo wypowiadać. Każdy ma swoją ulubioną
:) Co do mnie, to ostatnio szyję na łuczniku (julita2003), wcześniej też
szyłam na łuczniku, takim bardzo żeliwnym i był fajny o tyle, ze nawet
młotek nie był mu w stanie zaszkodzić, a uczyłam się na jednym z
_pierwszych_ singerów, takim, który przezył dwie wojny i wiele więcej :)
pozdrawiam
Julita
--
http://www.galeria.szpilka.prv.pl
http://www.szpilka.netnafta.pl
FAQ pl.rec.robotki-reczne:
http://www.killfile.pl/faq/pl.rec.robotki-reczne.htm
l
|