Data: 2004-07-23 22:27:23
Temat: Re: cuda się zdarzają ;)
Od: Julka <s...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasiatoya wrote:
> a co ty tak szyjesz ze to takie zarazliwe?
Jak skończę, to się pochwalę- na razie tajemnica ;)
> mi sie maszyna rozwalila ostatecznie i jestem w kropce
> szukac kogos kto naprawi czy kupic chocby uzywana ale na chodzie?
Zależy od kosztów naprawy.
> tak naprawde to ja nawet nie wiem gdzie i kogo pytac o naprawe (gdzie sie
> naprawia maszyny do szycia???)
W zakładzie, który ma napisane "naprawa maszyn do szycia". Nie żartuję
:) W W-wie są co najmniej dwa na Pradze, więc gdzie indziej pewnie też.
> a jak kupic to jaka? (ogladalam na allegro i jedna nawet zaczelam licytowac
> ale aukcja jakas taka podejrzana mi sie wydaje wiec raczej odpuszcze)
> no wlasnie i czy koszty ewentualnej naprawy nie przewyzszylyby kupna
> uzywanej ale sprawnej...
Ba! Trzeba się dowiedzieć najpierw u "naprawcy", ile by chciał, a potem
sprawę przemyśleć :)
Co do marki- nie będe się za bardzo wypowiadać. Każdy ma swoją ulubioną
:) Co do mnie, to ostatnio szyję na łuczniku (julita2003), wcześniej też
szyłam na łuczniku, takim bardzo żeliwnym i był fajny o tyle, ze nawet
młotek nie był mu w stanie zaszkodzić, a uczyłam się na jednym z
_pierwszych_ singerów, takim, który przezył dwie wojny i wiele więcej :)
pozdrawiam
Julita
--
http://www.galeria.szpilka.prv.pl
http://www.szpilka.netnafta.pl
FAQ pl.rec.robotki-reczne:
http://www.killfile.pl/faq/pl.rec.robotki-reczne.htm
l
|