Data: 2011-07-22 22:16:40
Temat: Re: czasami
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-07-22 23:36, Hanka pisze:
> On 22 Lip, 23:29, michał<6...@g...pl> wrote:
>> W dniu 2011-07-22 22:07, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2011-07-22 21:53, niebożę Hanka
>>>> ten cholerny deszcz...
>>> A... to o ten deszcz chodzi... przejdzie.
>> Deszcz i szklanka od połowy niewypełniona.
>
> Co lepsze? co sie bardziej sprawdza w wedrowce
> przez zycie? cieple kapciuszki i poczucie spelnienia
> czyli szklanka jak najbardziej pelna ... czy tez
> wieczny niedosyt i obcowanie z ze szklanicami
> nie do konca wypelnionymi ?
> ?
>
>
Zawsze jest lepiej gonić króliczka.
Ale wspomniałem o szklance w innym znaczeniu.
Można dostrzegać to samo jako szklankę półpustą albo półpełną. Na co
Qra, jak mi się zdaje, zwróciła uwagę.
Czym się różni pesymista od optymisty na cmentarzu? Jeden widzi same
krzyże - drugi same plusy. Tyle że to to żart. :)
--
pozdrawiam
michał
|