Data: 2011-11-10 17:43:22
Temat: Re: czemu ludzie robia sobie takie rzeczy?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 9 Nov 2011 14:39:34 +0100, olo napisał(a):
> Użytkownik "SuziQ"
>>>
>>>> http://www.anygirlfriday.com/wp-content/uploads/2010
/12/plastic.jpg
>>>> http://i.wp.pl/a/f/jpeg/27909/a5.jpeg
>>>>
>>>> http://www.bimmerfest.com/forums/attachment.php?atta
chmentid=227048&stc=1&d=1271870178
>>>> http://img148.imageshack.us/img148/2839/8b60c71e568a
23bff87f14e.jpg
>>>> http://papilot3.mykmyk.pl/img/660/0/19931652.JPG
>>>> http://stat8.blog.ru/lr/0a069c0da918d8705cb64f3d1175
b6c2
>>>> http://a.passion.ru/new/69/0612s.jpg
>>>>
>>>> przecież ich usta to wyglądają jak hemoroidy u konia...smutne
>>>>
>>> Ano smutne... Byc moze w niektorych przypadkach to dysmorfofobia.
>>>
>>
>> słusznie fra.. o tym nie pomyślałam. Ukłony w stronę Twojego rozsądku.
>>
> "Szacunkowo na dysmorfofobię cierpi 2% populacji. W tym stosunek kobiet do
> mężczyzn to około 1:1. "
> Więc to raczej nie to.
>
Fakt, ze zaburzenie występuje stosunkowo rzadko, nie oznacza, ze nie
występuje. Suzi podała linki do skrajnych przypadków, a właśnie
dysmorfofobia takim przypadkiem jak najbardziej jest. Anoreksja
_szacunkowo_ dotyczy ok. 0.5%-3.7% populacji, z czego od 0.5%-1% młodzieży,
tak więc tez można by uznać, że problem jest marginalny, a wcale tak nie
jest.
>
> Pytanie powinno brzmieć dlaczego, zdrowi ludzie poddają się się inwazyjnym,
> często bardzo trudnym i niebezpiecznym operacjom plastycznym.
>
Nie ma jednej odpowiedzi. Z operacji plastycznych korzystają bowiem osoby
zdrowe psychicznie, ale również zaburzone.
Myślę, że zdecydowana większość osób ze _zdjęć_linkowanych_ przez Suzi jest
zaburzona psychicznie. I jeśli nie jest to dysmorfofobia (wcale nie tak
rzadka, jak by się mogło wydawać, a wiedzą o tym najlepiej chirurdzy
plastyczni i psychiatrzy), to jest to efekt innych problemów natury
psychicznej (np. znacząco obniżona lub zaburzona samoocena, poczucie
zagrożenia, nieumiejętność godzenia się z upływem czasu, dążenie do
wyimaginowanego ideału etc), lub wręcz bardzo poważnych zaburzeń
psychicznych, jak chociażby w przypadku Jocelyn Wildenstein ('kobieta kot'
ze zdj.nr.2). Nierzadko jest to zapewne swego rodzaju silne uzależnienie od
operacji plastycznych i innych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. A
uzależnienie jak najbardziej zaliczane jest do problemów natury
psychicznej.
Są pewne granice, za przekroczenie których odpowiedzialne są właśnie (mniej
lub bardziej poważne) zaburzenia natury psychicznej.
Wystarczy porównać np. Ewę Minge i Grażynę Wolszczak, obie korzystające z
'dobrodziejstw' medycny estetycznej...
>
> Pytanie
> dodatkowe - dlaczego zdecydowana ich większość to kobiety. Odpowiedź - Z
> dokładnie tego samego powodu z jakiego kupują ciuchy w butikach, malują
> paznokcie, włosy czy rzęsy.
>
Czasami zapewne tak, ale z tym generalizowaniem byłabym nieco
ostrożniejsza :)
Pozdrawiam,
M.
|