Data: 2002-10-01 01:58:35
Temat: Re: czemu to mnie tak wkurwia
Od: "Mania" <m...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"... z Gormenghast" news:an1sdb.3vs42dt.1@gst.h4d998db2.invalid...
> w procesie szukania tkwi gwóźdź
> Sięgam tylko wyobraźnią
> tam, gdzie coś Cię wku..rza Fakt że gadasz jak stary szefc budzi moje
> skojarzenia (automat?) z kolizją natur. Nic więcej. Dalekim od wniosków
> końcowych stokroc bardziej niż Ty, która pytasz.
pozazdrościc pewności ;)
> Możesz naprowadzić, w czym dostrzegłaś to zniefortunnienie?
> Więźniem w jakimś stopniu jest kazdy, bez wyjątku. Nawet Ci co im sie
> śni być strażnikami. Natomiast dużym krokiem jest mieć świadomość,
> iż sięganie do stereotypów jest czymś i powszechnym i wygodnym, a też
> uzasadnionym ewolucyjnie - gdyż pozwalającym oszczędzac energię.
> Świadomość tego, połączona z czujnością dobrego detektywa własnych
> wyobrażeń daje sporą przewagę nad innymi humanoidami. Warto trenować.
no dobra:
problem stereorypów płciowości - wnuków kultury;
chciałabym Allu poznać to Twoje wyobrażenie odmienności płciowej;
gdzie dostrzegasz granicę pomiędzy kobiecymi a męskimi
aspiracjami
> No jak to!? Mówisz, że Cie wku..rza. No to jak dalej reagujesz?
> Co to znaczy wku..rza? Coś robisz jemu czy sobie?
> A może tylko tak sobie siedzisz przed klawitorem i od niechcenia
> Cię wku..rza? Tak w przerwie między jednym, a drugim klawiszem?
> A że nie wiadomo nawet co - bo to niecg będzie Artur.
eeee :)
postarałam sie to moje wkurzenie chwycić w cugle,
czy raczej wrzucic pod mikroskop,
no tak ale to działanie wtórne
chodzi o sam moment irytacji
chyba jest skutkiem poczucia zagrożenia
jakoś nic mi innego nie przychodzi do głowy...
znasz jeszcze inne przyczyny?
Mań
|