« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-14 14:03:52
Temat: czosnek do galaretyZawsze mam problemy z czosnkiem w galarecie. Chciałbym, aby galareta miała
smak czosnku, ale aby nie było to ostry smak, ani taki jakiś metaliczny. Czy
wyciśnięty czosnek traktować solą, by złagodzić smak? Wrzucać do gorącej
galarety, czy do przestudzonej? Jakie macie w tej sparwie zdanie.
JM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-14 16:05:23
Temat: Re: czosnek do galarety
Użytkownik "jarek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Zawsze mam problemy z czosnkiem w galarecie. Chciałbym, aby galareta miała
> smak czosnku, ale aby nie było to ostry smak, ani taki jakiś metaliczny.
Czy
> wyciśnięty czosnek traktować solą, by złagodzić smak? Wrzucać do gorącej
> galarety, czy do przestudzonej? Jakie macie w tej sparwie zdanie.
Ja na 2-4 kopytka ( sa roznej wielkosci ) i kawalek
wolowinki, daje 3-4 sredniej wielkosci zabki. Wyciskam
na deske, posypuje sola, no jeszcze chwile pastwie sie
poprzez rozcieranie. Po "rozebraniu" nozek i pokrojeniu
marcheweczki, to co przecedzilem nie jest juz zbytnio
gorace. Na koniec doprawiam i wtedy dodaje czosnek.
Podobno nie wskazane jest dodawanie czosnku na wrzatek.
jedrus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-14 17:26:31
Temat: Re: czosnek do galaretyjedrus wrote:
>
> Użytkownik "jarek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
>> Zawsze mam problemy z czosnkiem w galarecie. Chciałbym, aby galareta
>> miała smak czosnku, ale aby nie było to ostry smak, ani taki jakiś
>> metaliczny.
> Czy
>> wyciśnięty czosnek traktować solą, by złagodzić smak? Wrzucać do gorącej
>> galarety, czy do przestudzonej? Jakie macie w tej sparwie zdanie.
>
> Ja na 2-4 kopytka ( sa roznej wielkosci ) i kawalek
> wolowinki, daje 3-4 sredniej wielkosci zabki. Wyciskam
> na deske, posypuje sola, no jeszcze chwile pastwie sie
> poprzez rozcieranie. Po "rozebraniu" nozek i pokrojeniu
> marcheweczki, to co przecedzilem nie jest juz zbytnio
> gorace. Na koniec doprawiam i wtedy dodaje czosnek.
> Podobno nie wskazane jest dodawanie czosnku na wrzatek.
>
> jedrus
Tylko trzeba mieć świadomość, że czosnek dodany do przestudzonego wywaru
spowoduje mniejszą trwałość galarety.
Jeżeli robisz jej więcej, ja bym raczej radził dodać czosnek roztarty z solą
w momencie wyłączania gazu (prądu) tak, żeby się tylko przez moment
zagotował. Natomiast do galarety przeznaczonej na spożycie w ciągu 1-2 dni
- wtedy jak najbardziej! Będzie bardziej aromatyczna.
--
Marian
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-14 18:23:38
Temat: Re: czosnek do galarety
Użytkownik "Marian" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c324li$8mt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Tylko trzeba mieć świadomość, że czosnek dodany do przestudzonego wywaru
> spowoduje mniejszą trwałość galarety.
> Jeżeli robisz jej więcej, ja bym raczej radził dodać czosnek roztarty z
solą
> w momencie wyłączania gazu (prądu) tak, żeby się tylko przez moment
> zagotował. Natomiast do galarety przeznaczonej na spożycie w ciągu 1-2 dni
> - wtedy jak najbardziej! Będzie bardziej aromatyczna.
Mnie tam w zamrazarce i miesiac stoi:-))
Zreszta jezeli sie zrobi jej za duzo ( impra np. ) to zawsze mozna
ja lekko przegotowac i dalej stoi :-)
--
jedrus
"Kon do orki to taki ktory nie nauczyl sie grac w brydza i polo:-)"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |