Data: 2002-08-02 09:16:58
Temat: Re: czy jest ratunek?
Od: "Sth" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Czarodziej"
> nie zauwazylem zeby owoce zasychaly...nie jest ich
duzo..raptem kilka...i
> galazki chyba sa tez sa ok....jedynie niektore listki
zolkna i odpadaja po
> dotknieciu....nie mniej jednak...dzieki....poogladam ja
dokladnie
> jeszcze.....
No to może chce mniamciu.
--
,
rgs <',)_/// Nad rzeczką opodal krzaczka,
sth ( & ') Mieszkała kaczka-dziwaczka,
~ ~ ~ ~ ~ ~ Lecz zamiast trzymać się rzeczki
~ ~ ~ ~ ~ ~ Robiła piesze wycieczki.
|