Data: 2002-10-14 12:45:49
Temat: Re: czy jestem gorsza?
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sylwia wrote:
[..]
> Po co mi wmawiaja, ze jestem mniej szczesliwa niz On?
> Dlaczego chca aby poczula sie gorsza?
Bo sami mają wrzoda na dupie - małżonka - i żal im ją ściska,
że Ty tego nie masz. A dlaczego masz mieć lepiej od nich??
> Czy jestem gorsza niz On? Jezeli tak to w czym?
Pewnie w niczym. Przez swą wolność i wiek jesteś inna niż otoczenie.
A to zawsze skutkuje atakami, próbą sprasowania do sztampy.
Może nawet jesteś atrakcyjna, a wtedy będąc ciekawym kąskiem
dla znudzonych już małżonków stanowisz jednocześnie zagrożenie
dla ich żon. Ani się obejrzysz jak Ci się znajomi przez to powykruszają.
> Mam swoje zycie, czuje sie szczesliwa.
To co się przejmujesz głodnymi gadkami znajomych?
Utnij je ostro i zdecydowanie. Powiedz, że Cię irytują takim gadaniem
i sobie tego nie życzysz. I już. Za chwilę będziesz miała spokój.
> Nie mam nikogo poniewaz wychodze z zalozenia ze lepiej byc samej
> niz byc z kims tylko po to aby nie czuc sie samotnym.
Święte słowa.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm
|