Data: 2002-10-13 17:19:26
Temat: Re: czy ma prawo zyć?
Od: Marsel <M...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
w art. <xFgq9.530517$f05.22284532@news1.calgary.shaw.ca>,
szanowna kol. Pyzol pisze, ze:
<...>
> Jesli tylko dostane WIARYGODNE kopie pisemnego oswiadczenia i bedzie ono
> rzeczywiscie tak jednoznaczne, jak to tutaj przykazano - postaram sie zrobic
> pieklo na pol Polski. Czy mi wyjdzie, nie wiem, ale na pewno sprobuje.
> Decyzja nalezy do "sawita" - czy odpowie.
pieklo? jeszcze jedno pieklo?
nie wiem czy to dobry pomysl
moze lepiej nie rzucac sie tak nie znajc faktow..
a czy mozna poznac fakty?
jesli obiecasz pieklo, to ich nie poznasz
a za to spotkasz sie z ostra obrana drugiej strony
ludzi, jak ufam, sprawnych - profesjonalistow
dla mnie jest ten akurat przypadek wiarygodny, ale tylko wiarygodny
a ze nie budzi to zinteresowania.... sama widzisz chocby tu
byc moze ktos to przeczytal nawet
i moze pomyslal nawet "o, jeszce jeden zdziwiony.."
obok takich spraw 'spoleczenstwo' przechodzi obojetnie
a co moga 'psychiczni'? moga pojekiwac, jesli sie odwaza
zreszta Twoja reakcja mnie troche dziwi
dlaczego uwazasz ze to nie jest normalne?
czym rozni sie tu nasze spoleczenstwo?
a sawit nie odpowie bo albo sie boi tego piekla,
albo nie dokonca tak bylo
albo.. nie uslyszal juz pytania
--
Marsel
|