Data: 2007-08-05 17:54:52
Temat: Re: czy mowic o zdradzie?
Od: Marek Krużel <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 05 Aug 2007 00:48:41 +0200, Talmus napisze
>>>> Zgoda tak czy owak, dlatego zadałem to pytanie, siostra.
>>>> Okazuje się bowiem, że wcale nie prawda jest najważniejsza
>>>> w etyce, a przynajmniej w mojej :o)
>>>
>>> Czy gdyby jakiś faszysta zapytał Cię o to, gdzie się ukrywa
>>> Twój żydowski przyjaciel, byś mu powiedział prawdę ? :o/
>>
>> czyżbyś oczekiwał że rozwinę Twoją etykę?
>
> Bardzo bym był rad, bo moja etyka jest nieskończona, tzn. ciągle
> szukam wlaściwej drogi... :o) a razem by było weselej poszukiwać,
> takbrat ?
prawda jest taka, że nie ma uzasadnienia dla domagania się
prawdomówności i bezinteresowności
>>> A co można uznać za prawdę w tej historii ?
>> to chyba zależy od tego co komu pasuje ;)
>
> Czy ja wiem..., można jednak przyjąć jakieś sensowne dla
> wszystkich założenia, tak ?
>
> No choćby takie na początek, że Jezus nie był głupszy ode mnie,
> tak ?
nie ma podstaw do takich założeń, przede wszystkim nie wiem co tu
znaczy słowo głupszy, poza tym z założenia że mógł być mądrzejszy
albo głupszy wcale nie wynika wniosek że nie warto się zastanawiać
|