Data: 2008-09-16 05:36:35
Temat: Re: czy odtwarzanie psychologii Jezusa i Jego życiorysu ma sens.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
A jesli tam jest ból,przekraczajacy nieskończenie wszystko,co mozemy
sobie wyobrazic?Nie drzysz zanadto przed ta chwila,gdyz oddajesz sie
zludnej pewnosci,ze za ta sciana nie moze cie spotkac nic co by bylo
zupelnie nieludzkim-skad ta pewnosc?Co cie do niej upowaznia?Czyz w
lonie tego,nawet naszego,swiata nie zawiera sie jakas zasada
piekielna,niedostepna czlowiekowi,nie do ogarniecia ani rozumem
ludzkim,ani uczuciem?Gdziez wiec gwarancja,ze tamten swiat ma byc
bardziej ludzki?A moze jest on nieludzkoscia sama,zaprzeczeniem
zupelnym naszej natury?Ale my nie mozemy tego przyjac do
wiadomosci,gdyz czlowiek-i to jest pewne-z natury nie jest zdolny
pojac zla.
|