Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Wiesław" <w...@i...org.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: czy startowac?
Date: Fri, 8 Jul 2005 12:42:53 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 23
Message-ID: <dallcb$3mg$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <0...@n...onet.pl>
<002b01c58380$b977dce0$d4b7010a@aausssvj8f6j5c>
NNTP-Posting-Host: axz207.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1120819404 3792 83.27.111.207 (8 Jul 2005 10:43:24 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 8 Jul 2005 10:43:24 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:44506
Ukryj nagłówki
> Mam okazje by startowac w wyborach do sejmu. Na poczatku nie chcialem ale
> kumple powiedzieli ze nawet jak sie nie dostane to i tak jest to fajny
> sposob na pokazanie ON w innym swietle niz tylko zebrzacych na ulicy i
> placzacych ze im zle. Co o tym myslicie?
Witam !!
Powiem tak, propozycje do startowania do sejmu dostaje wielu z nas. I teraz
mam pytanie czy ta propozycja wiąże się z pierwszym miejscem na liście?
Jeśli tak to możesz próbować, a jeśli nie to partia ta chce wypełnić listę
ludzikami którzy mają poparcie w lokalnej społeczności na korzyść dla tego
osobnika co jest na pierwszej pozycji. Słowem naciągają porządnych ludzi dla
zdobycia głosów dla mniej porządnego na 1 miejscu na liście, tak robią
wszystkie partie. Pozatym wpisanie na taką listę to nie jednokrotie wielki
wydatek na który, jeśli możesz sobie pozwolić to ok a jak nie to co??
Zrobisz co chcesz ja tam bym się nie pchał, bo po pierwsze nie dostanę 1
pozycji na liście, po drugie mnie nie stać na taką imprezę, a szukanie
sponsor no cóż można i tak ale oni potem zawsze coś chcą za to, przeważnie
zostać społecznym asystentem posła, i tu się zaczyna straszne bagno o którym
pisali poprzednicy.
pozdrawiam Wiesław
|