Data: 2001-09-02 23:15:25
Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: c...@m...pl ([cookie])
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 Sep 2001 23:09:28 +0200, <w...@p...onet.pl> wrote:
> Moim zdaniem jak najbardziej, sama mam przyjaciół w gronie mężczyzn i nie
>narzekam. Muszę nawet przyznać że można im ufać bardziej niż kobietom.
czy sa to mezczyzni samotni, czy zyjacy w udanych zwiazkach?
zabrzmi to brutalnie, ale ja widuje najczesciej dwa typy przyjazni d-m
(majac na mysli przyjazn pomiedzy samotnymi osobami plci przeciwnej
widziana oczami meskimi):
a) kobieta jest nieatrakcyjna fizycznie - wowczas przyjazn ze strony
mezczyzny ma charakter dosc hm.. mesko-meski... cos, jak "kumpel w
spodnicy" - czasem taka przyjazn jest podsycana posiadaniem przez owa
kobiete atrakcyjnej kolezanki, ktora jest celem ostatecznym... nie ma
kwiatow, milych slowek, za to czesto jest np. wspolne picie piwa,
dlugie rozmowy o seksie, czasem nawet kontakty seksualne, niewinne acz
raczej jednorazowe... podyktowane chwila...
b) kobieta jest atrakcyjna fizycznie - tutaj najczesciej mamy do
czynienia z tzw "przyjaznym sciemnianiem" - najbardziej
charakterystycznymi objawami takiego stanu rzeczy jest brak krytycyzmu
ze strony mezczyzny (w prawdziwej przyjazni bywaja momenty klotni, czy
mowienia wprost pewnych gorzkich slow - natomiast w przypadku takiego
"przyjaznego sciemniania" mamy do czynienia z wrecz lizusostwem) -obie
strony traktuja taka znajomosc w odmienny sposob (na poczatku nie
zdajac sobie z tego sprawy), co z czasem prowadzi do napiec i
nieporozumien, po ktorych albo znajomosc sie normalizuje (czemu
towarzyszy pewne zmniejszenie zazylosci, czasem rzadsze spotkania),
albo zupelnie zanika (gdy przyjazn byla ewidentnie udawana), albo
przeradza sie w wojne nerwow, gdy mezczyzna nie daje za wygrana i nie
przyjmuje do wiadomosci argumentow przeciw...
do powyzszych 2 sytuacji nie stosuja raczej sie osoby przebywajace w
udanych zwiazkach, lub bedace "po przejsciach" - np. zirytowane plcia
przeciwna, czy zmeczone problemami zwiazanymi z zyciem seksualnym...
oczywiscie jest jeszcze jeden typ przyjazni damsko-meskiej -
najprawdziwszy i najpiekniejszy: mysle, ze wiekszosc "trwalych",
milosnych zwiazkow pomiedzy kobieta a mezczyzna opiera sie na silnej
przyjazni - w tym wypadku przyjazn=kochanie.
--
[cookie]
fidonet: 2:482/64
|