« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2008-09-16 20:08:52
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:59:11 +0200, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1igtz4cveheaq$.paf4fpt4sq3x$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:54:22 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:vayxj3l80vz8$.1iisxqfr38jbl.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:45:13 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:38:20 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:91hd5ymwjc7e.1han3hr0xrb2m.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:10:56 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>> news:nzobmdhepxoa.69lgj8f6pabk.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:04:41 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> No przeciez te bzdety ktorymi Cie tu zasypuja raczej Ci nie
>>>>>>>>>> pomoga -
>>>>>>>>>> jesli
>>>>>>>>>> jest alkocholikiem, musi sie leczyc, jak nie chce nie pakuj sie w
>>>>>>>>>> to.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Pszam bardzo, ja to już pierwsza napisałam - w poście o mentalności
>>>>>>>>> więźniarki-samarytanki.
>>>>>>>>
>>>>>>>> O leczeniu - a to nie zauwazylem. Tyle, ze ja bardziej stawiam
>>>>>>>> akcent
>>>>>>>> na
>>>>>>>> leczenie niz rzucanie w cholere.
>>>>>>>
>>>>>>> A ja na "jak nie chce nie pakuj sie w to".
>>>>>>
>>>>>> Prawdziwa z ciebie Chrzescijanka :-P
>>>>>
>>>>> Chrześcijaństwo wyklucza samobójstwo :-)
>>>>
>>>> ...oraz przemoc fizyczną :-)
>>>
>>> Nic nie bylo o samobojstwach i przemocy.
>>
>> A wspólne pójście w bagno po szyję to samobójstwo, czy nie?
>
> Leczeniem w bagno?
Nie. Związaniem się z alkoholikiem, o którym wiemy, że nim jest.
Po co się wiązać? - można kochać i ratować żtp. z brzegu, po co z lodu,
który i pod nami może się załamać...
>
>> A zmuszanie siłą alkoholika do leczenia, kiedy on nie chce, to przemoc,
>> czy
>> nie?
>
> Alez nie sila.
No to jak zmusić, jeśli nie chce?
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2008-09-16 20:12:30
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ftunxip91kc7.cuvov0jj0uno$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:59:11 +0200, Ghost napisał(a):
>
>>>>>>>> A ja na "jak nie chce nie pakuj sie w to".
>>>>>>>
>>>>>>> Prawdziwa z ciebie Chrzescijanka :-P
>>>>>>
>>>>>> Chrześcijaństwo wyklucza samobójstwo :-)
>>>>>
>>>>> ...oraz przemoc fizyczną :-)
>>>>
>>>> Nic nie bylo o samobojstwach i przemocy.
>>>
>>> A wspólne pójście w bagno po szyję to samobójstwo, czy nie?
>>
>> Leczeniem w bagno?
>
> Nie. Związaniem się z alkoholikiem, o którym wiemy, że nim jest.
> Po co się wiązać? - można kochać i ratować żtp. z brzegu, po co z lodu,
> który i pod nami może się załamać...
Przeciez nikt nie mowi, ze ma z nim zaczac pic.
>>> A zmuszanie siłą alkoholika do leczenia, kiedy on nie chce, to przemoc,
>>> czy
>>> nie?
>>
>> Alez nie sila.
>
> No to jak zmusić, jeśli nie chce?
"jak nie chce nie pakuj sie w to"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2008-09-16 20:17:32
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1uq222y745j74.w97tcrun8vi6$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 16 Sep 2008 10:15:27 -0500, Himera napisał(a):
>
>> "KAria" <k...@N...CHCE.SPAMU.gazeta.pl> wrote in message
>> news:galmca$sgk$1@news.task.gda.pl...
>>> Był na imprezie z bratową i kolegą, poznał koleżankę bratowej, młodą
>>> mężatkę z dzieckiem...
>>> Alkohol, alkohol, tańce...po 3 godzinach wyszedł i zadzwonił prawie z
>>> płaczem, że zrobił coś strasznego....pytam, co?
>>> "Tańczyłem z nią i całowałem ją, nie mogłem jej odmówić, bo była chętna
>>> i
>>> ładna. Uciekłem stamtąd, chcę żebyś do mnie przyjechała jestem strasznie
>>> pijany..."
>>>
>>>
>>
>> chwile slabosci kazdemu sie zdarzaja (oprocz Ikselce),
>
> Cały czas mam chwile slabości, ale z tego powodu nie tracę rozumu. na tym
> to polega.
>
>> do tego alkohol i
>> masz.
>> a tak z ciekawosci to czemu ze swoim chlopem nie pojechalas?
>
> Takiego, którego trzeba pilnować, jak kozła na łańcuchu, tobym od razu
> spisała na straty...
Eh, zeby od razu pilnowac.
Chlopak sie zatracil, sama osobiscie nie wiem co bym zrobila jakby tak moj
sie zachowal, moze bym zaproponowala otwarty zwiazek ? ;)))
--
'Jedziemy moja gablota czy twoim klonkiem?' 0_o
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2008-09-16 20:18:31
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Ghost pisze:
> Przeciez nikt nie mowi, ze ma z nim zaczac pic.
No jeszcze tego by brakowało! Pakowaniem się w dostateczne bagno jest
wiązanie się z alkoholikiem. Związek, który z założenia nie może być
zdrowy. Dla żadnej ze stron.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2008-09-16 20:19:41
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Dnia Tue, 16 Sep 2008 22:12:30 +0200, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ftunxip91kc7.cuvov0jj0uno$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 21:59:11 +0200, Ghost napisał(a):
>>
>>>>>>>>> A ja na "jak nie chce nie pakuj sie w to".
>>>>>>>>
>>>>>>>> Prawdziwa z ciebie Chrzescijanka :-P
>>>>>>>
>>>>>>> Chrześcijaństwo wyklucza samobójstwo :-)
>>>>>>
>>>>>> ...oraz przemoc fizyczną :-)
>>>>>
>>>>> Nic nie bylo o samobojstwach i przemocy.
>>>>
>>>> A wspólne pójście w bagno po szyję to samobójstwo, czy nie?
>>>
>>> Leczeniem w bagno?
>>
>> Nie. Związaniem się z alkoholikiem, o którym wiemy, że nim jest.
>> Po co się wiązać? - można kochać i ratować żtp. z brzegu, po co z lodu,
>> który i pod nami może się załamać...
>
> Przeciez nikt nie mowi, ze ma z nim zaczac pic.
I nikt nie mówi, że tak stać się nie może - na zasadzie jak nie ty mnie, no
to ja ciebie "uratuję" :-(
A poza tym wspólne bagno w moim pojęciu to raczej chory związek...
>
>>>> A zmuszanie siłą alkoholika do leczenia, kiedy on nie chce, to przemoc,
>>>> czy
>>>> nie?
>>>
>>> Alez nie sila.
>>
>> No to jak zmusić, jeśli nie chce?
>
> "jak nie chce nie pakuj sie w to"
No to wtedy czepisz się chrześcijaństwa ;-P
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2008-09-16 20:25:03
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Dnia Tue, 16 Sep 2008 15:17:32 -0500, Himera napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1uq222y745j74.w97tcrun8vi6$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 10:15:27 -0500, Himera napisał(a):
>>
>>> "KAria" <k...@N...CHCE.SPAMU.gazeta.pl> wrote in message
>>> news:galmca$sgk$1@news.task.gda.pl...
>>>> Był na imprezie z bratową i kolegą, poznał koleżankę bratowej, młodą
>>>> mężatkę z dzieckiem...
>>>> Alkohol, alkohol, tańce...po 3 godzinach wyszedł i zadzwonił prawie z
>>>> płaczem, że zrobił coś strasznego....pytam, co?
>>>> "Tańczyłem z nią i całowałem ją, nie mogłem jej odmówić, bo była chętna
>>>> i
>>>> ładna. Uciekłem stamtąd, chcę żebyś do mnie przyjechała jestem strasznie
>>>> pijany..."
>>>>
>>>>
>>>
>>> chwile slabosci kazdemu sie zdarzaja (oprocz Ikselce),
>>
>> Cały czas mam chwile slabości, ale z tego powodu nie tracę rozumu. na tym
>> to polega.
>>
>>> do tego alkohol i
>>> masz.
>>> a tak z ciekawosci to czemu ze swoim chlopem nie pojechalas?
>>
>> Takiego, którego trzeba pilnować, jak kozła na łańcuchu, tobym od razu
>> spisała na straty...
>
> Eh, zeby od razu pilnowac.
> Chlopak sie zatracil, sama osobiscie nie wiem co bym zrobila jakby tak moj
> sie zachowal, moze bym zaproponowala otwarty zwiazek ? ;)))
Otwarty to to samo, co won?
;-P
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2008-09-16 21:08:52
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Niech się zatraca bezpamiętnie w moich ramionach a nie cudzych
Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
news:gap48s$b6t$1@inews.gazeta.pl...
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1uq222y745j74.w97tcrun8vi6$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 16 Sep 2008 10:15:27 -0500, Himera napisał(a):
>>
>>> "KAria" <k...@N...CHCE.SPAMU.gazeta.pl> wrote in message
>>> news:galmca$sgk$1@news.task.gda.pl...
>>>> Był na imprezie z bratową i kolegą, poznał koleżankę bratowej, młodą
>>>> mężatkę z dzieckiem...
>>>> Alkohol, alkohol, tańce...po 3 godzinach wyszedł i zadzwonił prawie z
>>>> płaczem, że zrobił coś strasznego....pytam, co?
>>>> "Tańczyłem z nią i całowałem ją, nie mogłem jej odmówić, bo była chętna
>>>> i
>>>> ładna. Uciekłem stamtąd, chcę żebyś do mnie przyjechała jestem
>>>> strasznie
>>>> pijany..."
>>>>
>>>>
>>>
>>> chwile slabosci kazdemu sie zdarzaja (oprocz Ikselce),
>>
>> Cały czas mam chwile slabości, ale z tego powodu nie tracę rozumu. na tym
>> to polega.
>>
>>> do tego alkohol i
>>> masz.
>>> a tak z ciekawosci to czemu ze swoim chlopem nie pojechalas?
>>
>> Takiego, którego trzeba pilnować, jak kozła na łańcuchu, tobym od razu
>> spisała na straty...
>
> Eh, zeby od razu pilnowac.
> Chlopak sie zatracil, sama osobiscie nie wiem co bym zrobila jakby tak moj
> sie zachowal, moze bym zaproponowala otwarty zwiazek ? ;)))
>
>
> --
> 'Jedziemy moja gablota czy twoim klonkiem?' 0_o
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2008-09-16 21:49:27
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Użytkownik "KAria" napisał:
> Niech się zatraca bezpamiętnie w moich ramionach a nie cudzych
A Ty jesteś chętna i kusząca na codzień?
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2008-09-16 21:52:56
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Użytkownik "Ikselka" napisał:
> > Chlopak sie zatracil, sama osobiscie nie wiem co bym zrobila
> > jakby tak moj sie zachowal, moze bym zaproponowala otwarty
> > zwiazek ? ;)))
> Otwarty to to samo, co won?
> ;-P
Otwarty ma sens tylko wtedy, gdy limes dąży do nieskończoności
wyłącznie po jednej stronie ;P (przynajmniej tak twierdził Dario Fo we
wczorajszym teatrze)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2008-09-16 21:56:08
Temat: Re: czy to normalne, czy to już zdrada?Dnia Tue, 16 Sep 2008 23:49:27 +0200, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "KAria" napisał:
>
>> Niech się zatraca bezpamiętnie w moich ramionach a nie cudzych
>
> A Ty jesteś chętna i kusząca na codzień?
Ty ale mądre pytania zadajesz. Fakt.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |